Kolejny krecz Katarzyny Kawy. Tym razem w Warszawie

W zeszłym tygodniu Katarzyna Kawa (WTA 185) rozegrała dobry pojedynek z Czeszką Karoliną Muchovą w Palermo, lecz z powodu razu lewego uda skreczowała pod koniec drugiego seta. Teraz przyjechała do Warszawy, aby wziąć udział w imprezie Polish Open. Niestety nasza tenisistka znów nie dokończyła pojedynku i szybko zakończyła udział w zawodach.

Przeciwniczką Kawy była Darja Semenistaja (WTA 141). Łotyszka została w Warszawie rozstawiona z trzecim numerem. Jej celem od ponad roku jest walka o miejsce w Top 100 światowej klasyfikacji. Jak na razie była najwyżej notowana na 106. pozycji.

31-letnia Kawa nie była faworytką tego pojedynku. Zresztą Semenistaja zdobyła przełamanie już w trzecim gemie. Potem było nawet 5:3 dla Łotyszki, ale Polka zdołała odrobić breaka, gdy przeciwnika podawała po seta. Ponieważ więcej przełamań nie było, decydował tie-break.

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

13. gem padł łupem 21-letniej tenisistki, która tym samym prowadziła 1-0 w setach. Wówczas Kawa poprosiła o interwencję medyczną. Nasza reprezentantka uznała, że nie jest w stanie kontynuować pojedynku i skreczowała.

Tym samym Semenistaja awansowała do 1/8 finału challengera WTA w Warszawie. Jej przeciwniczką na tym etapie będzie w środę Urszula Radwańska, która we wtorek odwróciła losy swojego spotkania (więcej tutaj).

Zmagania w Polish Open potrwają do soboty (27 lipca). Triumfatorka turnieju singla otrzyma 125 rankingowych punktów oraz czek na sumę 15 tys. dolarów.

Polish Open, Warszawa (Polska)
WTA 125, kort twardy, pula nagród 115 tys. dolarów
wtorek, 23 lipca

I runda gry pojedynczej:

Darja Semenistaja (Łotwa, 3) - Katarzyna Kawa (Polska) 7:6(4) i krecz

Czytaj także:
Ostatni ranking przed igrzyskami w Paryżu. Świetne wieści dla koleżanki Świątek
Zmiany w czołówce rankingu. Co z Hubertem Hurkaczem?