Operował Hurkacza. Przekazał nowe informacje o tenisiście

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko /  Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
zdjęcie autora artykułu

Hubert Hurkacz po kontuzji odniesionej na Wimbledonie przeszedł operację. W rozmowie z PAP dr Bartłomiej Kacprzak, który przeprowadził zabieg, zapewnił, że polski tenisista jest zdrowy. Decyzja o wyjeździe na igrzyska jeszcze nie zapadła.

4 lipca Hubert Hurkacz doznał kontuzji kolana. W meczu II rundy Wimbledonu z Arthurem Filsem rzucił się na kort, by obronić piłkę i w tej sposób nabawił się urazu. Wrócił jeszcze do gry, ale po kilku chwilach poddał spotkanie. Stan zdrowia naszego tenisisty długo był niewiadomą. Hurkacz w poniedziałek (15 lipca - dop. red.) musiał przejść zabieg artroskopii kolana.

Operację wykonał dr Bartłomiej Kacprzak, który współpracuje z tenisistą. Jak zapewnił, Hurkacz jest zdrowy. Decyzja o wyjeździe na igrzyska olimpijskie do Paryża jeszcze nie zapadła. Trwa walka z czasem, a kluczowe będzie przygotowanie motoryczne.

- Skupiamy się na pełnym obciążeniu i dynamice. Najważniejsze jest w tej chwili przygotowanie motoryczne, bo to jedyna rzecz, która zadecyduje, czy będzie gotowy na igrzyska olimpijskie, czy nie. To, co jest istotne - Hubert po tej operacji jest zdrowy. Nie mamy do czynienia z zawodnikiem chorym, tylko ze zdrowym -powiedział lekarz.

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Zabieg artroskopii kolana polegał na tym, żeby usunąć uszkodzenia z kontuzjowanego miejsca. Dzięki temu uraz nie odnowi się. Polak ma rozpisany specjalny proces terapeutyczny, który umożliwi mu szybki powrót do zdrowia. Przypomnijmy, że przed Wimbledonem taki zabieg przeszedł Novak Djoković. Wystąpił w turnieju, w którym dotarł do finału.

Lekarz Polaka podkreślił, że najważniejsze by sam tenisista był przygotowany do gry, a nie jego kolano. Treningi skupiają się na całym ciele zawodnika, który ma pracować na pełnych obrotach, by ochronić organizm przed urazami. Realizacja planu treningowego zaczyna się o 7 rano i kończy o 20 wieczorem. Z tenisistą współpracują kucharz, dietetyk, trener motoryczny, fizjoterapeuta i osteopata. Do tego korzysta on z komory hiperbarycznej, trenuje w basenie i przechodzi testy funkcjonalne.

Jak zapewnił Kacprzak, jeśli po tych czynnościach nie będzie widoczna różnica między nogą operowaną i nieoperowaną, to lekarze będą mieli pewność, że Hurkacz bez ryzyka może wystąpić na igrzyska. Z kolei jeśli nie będzie odpowiednio przygotowany motorycznie, to nie wytrzyma kilku godzin biegania.

Do Paryża wraz z tenisistą wybierze się także jego lekarz, który wybierze się tam specjalnym busem z pełnym zapleczem diagnostyczno-rehabilitacyjnym. Doktor uważa, że przedwczesny powrót na kort pogłębi problemy zdrowotne.

- On musi wrócić do formy sprzed urazu. Jeśli osiągniemy to do igrzysk, to ryzyko wynosi zero, jeśli nie osiągniemy, będę rekomendował, żeby nie jechał do Paryża, tylko przygotowywał się do dalszej części sezonu - dodał stanowczo lekarz Hurkacza.

Polak podczas igrzysk w Paryżu ma zagrać w singlu, deblu (z Janem Zielińskim) i mikście (z Igą Świątek).

Czytaj także: Polka o krok od obrony tytułu Alexander Zverev liderem sezonu. Krecz w meczu młodych gwiazd

Źródło artykułu: WP SportoweFakty