Zaczęła półfinał Wimbledonu od 0:4. A później? Rewelacja zagra o tytuł

PAP/EPA / Adam Vaughan / Barbora Krejcikova w półfinale Wimbledonu z Jeleną Rybakiną
PAP/EPA / Adam Vaughan / Barbora Krejcikova w półfinale Wimbledonu z Jeleną Rybakiną

W drugim finale Wimbledonu z rzędu zagra reprezentantka Czech. Rok temu najlepsza była Marketa Vondrousova, a w 2024 roku o krok od zdobycia tytułu jest Barbora Krejcikova. W półfinale zwyciężyła w trzech setach z Jeleną Rybakiną.

Jelena Rybakina walczyła o drugie w karierze zwycięstwo w Wimbledonie. Reprezentantka Kazachstanu odniosła pierwszą wygraną w turnieju wielkoszlemowym w 2022 roku. W drugim tygodniu tegorocznej imprezy Jelena Rybakina, pod nieobecność Aryny Sabalenki, a także po porażkach Igi Świątek oraz Coco Gauff, została najwyżej rozstawioną tenisistką w drabince.

Przeciwniczką Jeleny Rybakiny w półfinale Wimbledonu była Barbora Krejcikova. Rozstawiona z numerem 31. Czeszka pokazała się po raz pierwszy na tak dalekim etapie Wimbledonu. W przeszłości jej najlepszym osiągnięciem był awans do czwartej rundy w 2021 roku. Barbora Krejcikova eliminowała we wcześniejszych rundach Weronikę Kudermetową, Katie Volynets, Jessicę Bouzas Maneiro, Danielle Collins i Jelenę Ostapenko.

W przeszłości Jelena Rybakina poniosła porażki w dwóch meczach z Barborą Krejcikovą. Reprezentantka Kazachstanu przystąpiła do półfinału Wimbledonu z mocnym postanowieniem odegrania się Czeszce. W pierwszym secie zwyciężyła 6:3. Decydował przede wszystkim rewelacyjny start, po którym Jelena Rybakina prowadziła 4:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W drugim secie doszło do zdecydowanego zwrotu akcji. Przebudzenie Barbory Krejcikovej z końcówki pierwszej partii miało przełożenie również na drugą. Czeszka odjechała od wyniku 2:2 na 5:2, a w gemie na 6:3 wykorzystała szóstą z piłek setowych. Tym samym niezbędne było rozegranie jeszcze jednej partii, która wyłoniła drugą finalistkę Wimbledonu.

Napięcie rosło i w trzecim secie trzeba było poczekać na decydujące przyspieszenie. Na nie było stać Barborę Krejcikovą. W gemie na 4:3 odebrała podanie Jelenie Rybakinie, a następnie powiększyła przewagę na 5:3. Tym samym znalazła się o kroczek od finału. Postawiła go przy własnym podaniu w gemie na 6:4.

Zwyciężczyni zagra w sobotnim finale Wimbledonu z Jasminą Paolini.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 50 mln funtów
czwartek, 11 lipca

Półfinał gry pojedynczej:

Barbora Krejcikova (Czechy, 31) - Jelena Rybakina (Kazachstan, 4) 3:6, 6:3, 6:4

Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia

Komentarze (34)
avatar
Zofia Żurawińska
12.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krejcikowa jest najlepszym potwierdzeniem tezy, że w tenisie najważniejsza jest GŁOWA. Tylko kontuzje, nie umożliwiają jej, na zajęcie należnego jej miejsca w rankingu. To zawodniczka niezwykle Czytaj całość
avatar
Wiesław Bujalski
12.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapowiada się piękny finał z kombinacyjna grą i długimi wymianami. 
avatar
rozwaga
12.07.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
I fajnie jest! Są inne co paletki mają te z rakietami odleciały ,łupnia dostały plecak spakowały i ku wyjściu kierunek pomaszerowały Raszynianka już zapomniała jak trawa wyglądała ,cienka jak Czytaj całość
avatar
pilots
12.07.2024
Zgłoś do moderacji
12
5
Odpowiedz
Super, farbowany ruski lis za burtą :-))) BRAWO! 
avatar
Jakub Michalak
12.07.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja kibicuję Jaśminie, bo nie wstydzi się że ma babcię Polkę. Ładnie mówi po polsku i po prostu jest bardzo sympatyczna. DO BOJU JAŚMINKA ❤️