"Jako jedyny". Z trybun było widać, co zrobił Lewandowski

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images/X Piotr Kamieniecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images/X Piotr Kamieniecki / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Piotr Kamieniecki z TVP Sport nagrał, co zrobił Robert Lewandowski tuż po zakończeniu meczu z Litwą. Jego zachowanie mogło spodobać się kibicom zasiadającym na trybunach Stadionu Narodowego.

W piątkowy (21.03) wieczór reprezentacja Polski rozpoczęła walkę o awans na mistrzostwa świata. Biało-Czerwoni po słabym meczu pokonali 1:0 Litwę - 142. drużynę rankingu FIFA. Jedynego gola w 81. minucie zdobył Robert Lewandowski.

Piotr Kamiecki z redakcji TVP Sport zamieścił w mediach społecznościowych nagranie wykonane z trybun. Widać na nim, że napastnik Barcelony po zakończeniu meczu podszedł do sektora, na którym prowadzony był zorganizowany doping. Przekazał swoją meczową koszulkę jednemu z fanów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znakomita atmosfera w kadrze. Tak się bawią Hiszpanie

Na kolejnym wideo można zobaczyć, jak przechadzający się po murawie Lewandowski wymachuje rękoma w rytm piosenki "Zawsze tam gdzie ty" Lady Pank.

"Robert Lewandowski jako jedyny podszedł pod sektor kibiców zajmujących się dopingiem. A potem pobujał się do dźwięków Lady Pank" - podkreślił dziennikarz.

Dodajmy, że najlepszy strzelec w historii reprezentacji Polski opuścił boisko w 86. minucie. Kierując się w stronę ławki rezerwowych, trzymał się za udo. W rozmowie z TVP Sport przyznał, że od kilku dni zmaga się z lekkim urazem.

- Od trzech meczów doskwiera mi ból. Zmiana miała charakter prewencyjny. Zobaczymy, co będzie dalej, jak będę czuł się w kolejnych dniach. Jestem jednak dobrej myśli - mówił.

Już za dwa dni Biało-Czerwonych czeka kolejny mecz. W poniedziałek (24.03), również na Stadionie Narodowym, zagrają z Maltą. Początek o 20:45. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Komentarze (19)
avatar
Michaił
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Drewniak w Barsie może i pasuje, tonując krewkich Espańczyków, ale nam potrzeba lidera, który obudzi śpiochów. 
avatar
plichow26
1 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tak dka krytyków Lewego. Gdyby nie on to wczoraj byłby remis. Tak z 142 drużyną w rankingu. 
avatar
Agnieszka Napierała
5 h temu
Zgłoś do moderacji
11
9
Odpowiedz
Przepraszam, ale to nie drewniak tylko Pinokio. 
avatar
Drewnozgryz
6 h temu
Zgłoś do moderacji
18
12
Odpowiedz
Biedny ten fan . Ma pewnego AIDSA! 
avatar
Rad oll
6 h temu
Zgłoś do moderacji
13
10
Odpowiedz
Przecież drewniany nawet bramki nie strzelił tylko była samobójcza ! 
Zgłoś nielegalne treści