Rozstawiona z 25. numerem Jelena Ostapenko otrzymała na początek wolny los, a jej pierwszą przeciwniczką została Alexandra Eala. 19-letnia reprezentantka Filipin to mistrzyni juniorskiego US Open 2022. Swoje umiejętności doskonali w akademii Rafaela Nadala w Manacor na Majorce. Aktualnie zajmuje 140. miejsce w światowym rankingu.
Mimo tego Eala postarała się o niespodziankę. Po dwusetowym boju, pełnym zwrotów akcji, pokonała Ostapenko 7:6(2), 7:5. Dzięki temu awansowała do III rundy prestiżowego turnieju Miami Open 2025, w której zmierzy się z lepszą z pary Madison Keys - Elina Awanesjan.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
Już premierowa odsłona przyniosła zaskakujące rozstrzygnięcie. Faworyzowana Łotyszka prowadziła bowiem 4:0 z podwójnym przełamaniem, lecz przegrała pięć gemów z rzędu. Ostatecznie o losach seta rozstrzygnął tie-break, w którym Eala wypunktowała triumfatorkę Rolanda Garrosa 2017.
Natomiast w drugiej części spotkania role się odwróciły. To Ostapenko wyszła ze stanu 0:4 na 5:4 i wówczas miała piłkę setową. W momencie zagrożenia młoda tenisistka pokazała klasę. Obroniła serwis, a następnie zdobyła decydujące przełamanie. Po blisko dwóch godzinach gry wykorzystała piłkę meczową i rozstrzygnęła spotkanie.
Problemy na inaugurację miała Paula Badosa. Z powodu urazu pleców Hiszpanka wycofała się z zawodów WTA 1000 w Indian Wells. W Miami została rozstawiona z 10. numerem i na inaugurację pokonała Victorię Mboko 7:5, 1:6, 7:6(3). 18-letnia Kanadyjka miała w tym roku kapitalną serię zwycięstw w imprezach rangi ITF World Tennis Tour. Dzięki temu awansowała na 162. miejsce w rankingu WTA i otrzymała dziką kartę od organizatorów zawodów Miami Open.
Już w pierwszym secie Mboko dała się mocno we znaki Badosie. 11. rakieta świata dwukrotnie straciła przewagę przełamania, ale w końcówce okazała się lepsza. Za to druga część pojedynku to świetny występ młodej Kanadyjki, która po dwóch breakach doprowadziła do remisu w meczu.
Trzeci set trzymał w napięciu. Hiszpanka nie wyserwowała zwycięstwa w dziewiątym gemie i decydował tie-break. Ostatecznie udało się jej awansować do III rundy, w której spotka się z Dunką Clarą Tauson lub Austriaczką Julią Grabher.
Niespodzianką zakończyło się spotkanie z udziałem dwóch Rosjanek. Anna Blinkowa pokonała bowiem rozstawioną z 13. numerem Dianę Sznaider 6:4, 7:6(0). Teraz jej przeciwniczką będzie Australijka Kimberly Birrell lub Ukrainka Marta Kostiuk.
Zwycięstwo na inaugurację odniosła za to oznaczona 32. numerem Anna Kalinska. Wygrała ona pewnie z Japonką Moyuką Uchijimą 6:1, 6:3 i zameldowała się w III rundzie. Na tym etapie jej rywalką będzie w niedzielę jedna z Amerykanek - rozstawiona z "czwórką" Jessica Pegula lub Bernarda Pera.
Miami Open, Miami (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,963 mln dolarów
piątek, 21 marca
II runda gry pojedynczej:
Anna Blinkowa - Diana Sznaider (13) 6:4, 7:6(0)
Anna Kalinska (32) - Moyuka Uchijima (Japonia) 6:1, 6:3
Alexandra Eala (Filipiny) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 25) 7:6(2), 7:5
Paula Badosa (Hiszpania, 10) - Victoria Mboko (Kanada, WC) 7:5, 1:6, 7:6(3)