Carlos Alcaraz wykonał kolejny krok w kierunku zdobycia "Słonecznego Dubletu". Hiszpan, niedawny triumfator imprezy w Indian Wells, jest już w ćwierćfinale kolejnego amerykańskiego turnieju ATP Masters 1000, w Miami. We wtorkową noc w pojedynku tenisistów młodego pokolenia 20-latek z Murcji pokonał 6:3, 6:3 22-letniego Lorenzo Musettiego.
Spotkanie zapowiadało się atrakcyjnie i z pewnością nie zawiodło oczekiwań. Obaj tenisiści starali się grać w sposób ofensywny i urozmaicony. Było wiele ciekawych akcji i wymian, po których kibice podrywali się z siedzeń. Inicjatywa jednak przez cały należała do najwyżej rozstawionego Alcaraza.
W pierwszym secie Hiszpan przełamał oznaczonego numerem 23. Musettiego w pierwszym i w ostatnim gemie. W drugim objął prowadzenie 4:2, po chwili stracił przewagę, ale w kolejnym gemie znów odebrał serwis rywalowi, przy break poincie popisując się wspaniałą kontrą z forhendu. Dzięki temu wyszedł na 5:3, a następnie zakończył pojedynek.
Mecz trwał godzinę i 26 minut. W tym czasie Alcaraz zaserwował trzy asy, jeden raz został przełamany, wykorzystał cztery z 11 break pointów, posłał 23 zagrania kończące i popełnił dziewięć niewymuszonych błędów. Z kolei Musettiemu zapisano jednego asa, 13 uderzeń wygrywających oraz sześć pomyłek własnych.
Hubertowi Hurkaczowi uciekła więc wielka gratka. Kolejnym rywalem Alcaraza będzie bowiem rozstawiony z numerem 11. Grigor Dimitrow, który w IV rundzie wyeliminował Polaka. Hiszpan ma z Bułgarem bilans 3-1.
Miami Open, Miami (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,995 mln dolarów
wtorek, 26 marca
IV runda gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Lorenzo Musetti (Włochy, 23) 6:3, 6:3
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: Zieliński chwali Zalewskiego po meczu z Estonią. "To świetny piłkarz, zagrał kapitalne spotkanie"
Kto awansuje do półfinału? 
