Michalski walczył ponad trzy godziny. Niezwykły zwrot akcji

Materiały prasowe / Invest in Szczecin Open / Na zdjęciu: Daniel Michalski
Materiały prasowe / Invest in Szczecin Open / Na zdjęciu: Daniel Michalski

Niezwykle emocjonujący przebieg miało poniedziałkowe spotkanie z udziałem Daniela Michalskiego. Po ponad trzygodzinnym boju z dwoma tie-breakami Polak awansował do głównej drabinki Challengera w węgierskim Szekesfehervar.

Daniel Michalski przed turniejem na Węgrzech został rozstawiony z numerem 1 w kwalifikacjach. Zmagania rozpoczął od pojedynku z Francuzem Evanem Furnessem, którego pokonał w trzech setach.

Jego kolejnym przeciwnikiem był Jonas Forejtek i to Czecha bukmacherzy wskazywali jako faworyta do zwycięstwa. Spotkanie lepiej rozpoczęło się jednak dla Polaka, który w 11. gemie pierwszego seta przełamał podanie rywala, a następnie wykorzystał już pierwszą piłkę setową.

W drugiej partii sytuacja Michalskiego zaczęła się komplikować. Polak przegrywał już 1:4, ale zdołał doprowadzić do tie-breaka. W nim zdecydowanie lepiej spisał się Czech i o wszystkim decydować miał trzeci set.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

W decydującej odsłonie bliżej awansu był początkowo Forejtek. Sklasyfikowany na 420. miejscu w światowym rankingu Czech przełamał podanie przeciwnika i prowadził już nawet 5:3. Następnie serwował na zwycięstwo w meczu.

Forejtkowi nie udało się zamknąć spotkania. Pierwszego break pointa zdołał jeszcze obronić, ale przy drugim był już bez szans. Po raz kolejny o losach seta zadecydował tie-break. Michalski zaczął od zdobycia czterech punktów z rzędu. Później zmarnował trzy meczbole, aby ostatecznie zwyciężyć w tym pojedynku.

W całym starciu Michalski popełnił aż sześć podwójny błędów serwisowych i ustępował rywalowi pod względem podania. W decydujących momentach zachował więcej zimnej krwi i dzięki temu awansował do głównej drabinki Challengera w Szekesfehervar.

Kiskut Open, Szekesfehervar (Węgry)
ATP Challenger 75, kort ziemny, pula nagród 74,8 tys. dolarów
poniedziałek, 11 marca

finał kwalifikacji gry pojedynczej:

Daniel Michalski (Polska, 1) - Jonas Forejtek (Czechy) 7:5, 6:7(3), 7:6(5)

Czytaj także:
Ranking wszech czasów. Jeden mecz i Iga Świątek wyprzedzi legendę
Legenda na gali Oscary 2024. Wyglądał jak James Bond

Komentarze (0)