Rozstawieni tenisiści świetnie radzili sobie w turnieju w Montpellier. Do finału doszło dwóch graczy występujących z numerkiem przy nazwisku - oznaczony "dwójką" Aleksander Bublik i "czwórka" Borna Corić. Lepszy okazał się Kazach, który po dwóch godzinach i 18 minutach gry wygrał z Chorwatem 5:7, 6:2, 6:3.
Mecz miał podobny przebieg, jak wszystkie rozegrane przez Bublika w tym tygodniu. Kazach przegrał pierwszego seta 5:7, choć wysoko w nim prowadził (4:1). W dwóch kolejnych jednak zdominował wydarzenia na korcie, był ofensywny, aktywny i oddał Chorwatowi zaledwie pięć gemów.
Ten triumf Bublika przejdzie do historii. Kazach został pierwszym w dziejach tenisistą, który w turnieju głównego cyklu we wszystkich meczach w drodze po tytuł odrobił stratę seta. Oprócz spotkania z Coriciem, w takich okolicznościach pokonał też Denisa Shapovalova [1:6, 7:6(12), 6:3], Aleksandra Szewczenkę (4:6, 6:3, 6:4) i Felixa Augera-Aliassime'a (4:6, 6:4, 6:4).
Dla 26-latka z Gatczyny to czwarty w karierze tytuł na poziomie głównego cyklu, a drugi w Montpellier (poprzedni wywalczył w 2022 roku). Za wygraną w Open Sud de France otrzyma 250 punktów do rankingu ATP i ponad 88,1 tys. euro.
Z kolei 27-letni Corić poniósł szóstą porażkę w swoim dziewiątym finale na poziomie ATP Tour. Na trofeum czeka od sierpnia 2022 roku, gdy zwyciężył w Cincinnati. Za występ w Montpellier zainkasuje 165 "oczek" oraz 51,4 tys. euro premii finansowej.
W finale zmagań w grze podwójnej najwyżej rozstawieni Sadio Doumbia i Fabien Reboul pokonali 6:7(5), 6:4, 10-6 oznaczoną "czwórką" parę Albano Olivetti / Sam Weissborn. Dla Francuzów to drugi tytuł w karierach (w ubiegłym sezonie triumfowali w Chengdu).
Open Sud de France, Montpellier (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 579,3 tys. euro
niedziela, 4 lutego
finał gry pojedynczej:
Aleksander Bublik (Kazachstan, 2) - Borna Corić (Chorwacja, 4) 5:7, 6:2, 6:3
finał gry podwójnej:
Sadio Doumbia (Francja, 1) / Fabien Reboul (Francja, 1) - Albano Olivetti (Francja, 4) / Sam Weissborn (Austria, 4) 6:7(5), 6:4, 10-6
Jedyny taki turniej w USA. Amerykanie chcą odzyskać tytuł
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży