[tag=40569]
Hubert Hurkacz[/tag] na długo zapamięta Australian Open 2024. Reprezentant Polski po raz pierwszy w karierze dotarł do ćwierćfinału tego wielkoszlemowego turnieju, a tam przyszło mu się mierzyć z Daniłem Miedwiediewem.
Obaj panowie dali kibicom znakomite widowisko, które trwało cztery godziny. Niestety, lepszy w pięciosetowym boju okazał się Miedwiediew - triumfując 7:6(4), 2:6, 6:3, 5:7, 6:4.
Hurkaczowi na pocieszenie pozostają wielkie pieniądze, które zarobił w Australii. Polak za udział w ćwierćfinale otrzyma 600 tys. dolarów australijskich. W przeliczeniu daje to około 1,59 miliona złotych. To jedna z największych wypłat w karierze tenisisty z Wrocławia, choć trzeba też pamiętać, że od tej kwoty zapłaci duży podatek.
Tymczasem Miedwiediew jest już pewien jeszcze większych pieniędzy. Udział w półfinale Australian Open premiowany jest kwotą w wysokości 990 tys. dolarów australijskich - to około 2,62 miliona złotych. Wielkoszlemowy turniej potrwa do niedzieli, a w półfinale Miedwiediew zmierzy się z Alexandrem Zverevem lub Carlosem Alcarazem.
Czytaj także: Mit o Hurkaczu upadł. Jedna rzecz aż rzucała się w oczy [OPINIA]
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie