Dochodząc do ćwierćfinału turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu, Stefanos Tsitsipas zapewnił sobie kwalifikację do ATP Finals. To jednak nie spowodowało u niego spadku koncentracji. Wręcz przeciwnie - w piątek Grek rozegrał jeden z najlepszych meczów od kilku miesięcy i w 1/4 finału imprezy w stolicy Francji pokonał 6:3, 6:4 Karena Chaczanowa.
Rozstawiony z numerem siódmym Tsitsipas od startu meczu sprawiał wrażenie pozytywnie nastawionego i świetnie dysponowanego. Grek znakomicie rozgrywał wymiany, a w czwartym gemie, gdy przy break poincie Chaczanow posłał forhend w aut, wywalczył kluczowe przełamanie.
Drugą partię Tsitsipas rozpoczął od breaka, ale Chaczanow zdołał odrobić stratę. Oznaczony "16" moskwianin nie wrócił jednak na długo do gry. W dziewiątym ponownie oddał podanie, znów przy break poincie popełniając błąd z forhendu. Dzięki temu Grek wyszedł na prowadzenie 5:4, a po chwili zakończył mecz.
Spotkanie trwało godzinę i 20 minut. W tym czasie Tsitsipas zaserwował cztery asy, przy własnym podaniu zdobył 36 z 53 rozegranych punktów, jeden raz dał się przełamać, miał trzy break pointy i wszystkie wykorzystał, posłał 25 zagrań kończących oraz popełnił dziewięć niewymuszonych błędów.
Tym samym Chaczanow, podobnie jak wcześniej Hubert Hurkacz, stracił szansę na udział w ATP Finals. W rywalizacji o dwa wolne miejsca w imprezie w Turynie jest jeszcze trzech tenisistów - Alexander Zverev, Holger Rune i Alex de Minaur.
Z kolei Tsitsipas w sobotnim półfinale Rolex Paris Masters zmierzy się z Grigorem Dimitrowem. Będzie to ósmy mecz pomiędzy tymi tenisistami. Bilans wynosi 6-1 dla Greka, w tym 2-1 na kortach twardych.
Rolex Paris Masters, Paryż (Francja)
ATP Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 5,779 mln euro
piątek, 3 listopada
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 7) - Karen Chaczanow (16) 6:3, 6:4
Novak Djoković walczy z niedyspozycją. Niepokojące słowa Serba
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu