To nie był łatwy mecz dla Huberta Hurkacza. Polak przegrał pierwszego seta z Fabianem Marozsanem, ale w kolejnych partiach pokazał się z kapitalnej strony i ostatecznie wygrał z Węgrem 4:6, 6:1, 6:3.
Hurkacz w pomeczowym wywiadzie sporo czasu poświęcił swojemu czwartkowemu rywali. - Jestem naprawdę szczęśliwy z dzisiejszego zwycięstwa. Fabian miał naprawdę niesamowity występ. To bardzo trudny przeciwnik. Potrafi zagrać niesamowite woleje, gra bardzo agresywnie. Ma naprawdę dobry return. To trudny przeciwnik. Jeśli tak dalej pójdzie, będzie miał świetne wyniki - powiedział Polak (cytat za: twitter.com/TheTennisLetter).
Tym samym Hurkacz awansował do swojego drugiego półfinału turnieju ATP Masters 1000 z rzędu. W sierpniu Polak w Cincinnati został zatrzymany dopiero przez Carlosa Alcaraza (porażka w setach 1:2).
Na tę chwilę nie wiadomo, z kim Hurkacz zmierzy się w Szanghaju. 26-latek czeka na zwycięzcę amerykańskiego meczu pomiędzy Benem Sheltonem i Sebastianem Kordą.
- Będę kibicował i oglądał. Widziałem ich mecze, Sebi jest świetnym graczem... niesamowitym. To samo z Benem. Mam nadzieję, że będą się dobrze bawić i rozegrają dobry mecz - podkreślił Hurkacz.
Czytaj też:
-> Hubert Hurkacz napisał na kamerze dwa słowa. Zagadka rozwiązana
-> Hubert Hurkacz powalczy o finał. Sprawdź, kiedy i z kim
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polka zrobiła furorę w Monachium. Co za pokaz!
Czy Hurkacz wygra półfinałowy mecz w Szanghaju? 
