Po serii challengerów w Państwie Środka Filip Peliwo (ATP 358) zdecydował się pojechać do Zhuhai, gdzie dostał się do kwalifikacji do zawodów głównego cyklu. Na ten moment nasz reprezentant czekał cztery lata, gdy bez powodzenia startował w eliminacjach w Winston-Salem (sierpień 2019).
Jako Kanadyjczyk Peliwo był bardzo utalentowanym juniorem, najlepszym w rankingu ITF w 2012 roku. Jego kariera seniorska nie potoczyła się jednak tak znakomicie. Najwyżej był notowany na 161. pozycji (maj 2018). Od marca 2022 roku reprezentuje barwy naszego kraju.
We wtorek Peliwo przystąpił do dwustopniowych eliminacji do imprezy Huafa Properties Zhuhai Championships. Jego przeciwnikiem w I rundzie był rozstawiony z "dwójką" Dane Sweeny (ATP 247). Australijczyk był faworytem tego pojedynku i wygrał ostatecznie po dwóch godzinach 1:6, 6:2, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy
Peliwo zaskoczył rywala w premierowej odsłonie. Od stanu po 1 zdobył trzy przełamania i pewnie zamknął seta. Sytuacja zaczęła się odwracać na początku drugiej partii. Sweeny szybko wywalczył breaka, a następnie podwyższył wynik na 5:2. Po zmianie stron doprowadził do wyrównania stanu pojedynku.
O losach spotkania rozstrzygnął więc trzeci set. W nim Australijczyk wysunął się na 2:0, lecz Polak doprowadził do remisu po 2. Ostatnie gemy tej odsłony należały jednak do faworyta. 22-latek z Antypodów postarał się o przełamania w piątym i siódmym gemie, po czym zamknął mecz.
Tym samym Peliwo stracił szansę na grę w głównej drabince zawodów ATP 250 w Zhuhai. Zwycięski Sweeny wystąpi w środę w finale eliminacji, a jego rywalem będzie Czech Dominik Palan.
Huafa Properties Zhuhai Championships, Zhuhai (Chiny)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 981,7 tys. dolarów
wtorek, 19 września
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Dane Sweeny (Australia, 2) - Filip Peliwo (Polska) 1:6, 6:2, 6:2
Czytaj także:
Zmiany w rankingu WTA. Wielki powrót do Top 10
Ranking ATP po Pucharze Davisa. Które miejsce Huberta Hurkacza?