Novak Djoković wrócił do USA. W pierwszym meczu nie musiał grać do końca

Danił Miedwiediew drugi raz w ciągu sześciu dni za mocny dla młodego Włocha. Wyjątkowe szczęście Australijczyka

Pierwszy raz od września 2021 roku i porażki w finale US Open Novak Djoković pojawił się na starcie turnieju rozgrywanego w USA. - Nie mogłem doczekać się przyjazdu tutaj. Jestem bardzo podekscytowany - wyjawił przed meczem II rundy (w I rundzie miał wolny los) imprezy ATP Masters 1000 w Cincinnati z Alejandro Davidovichem. Spotkania, którego nie musiał rozgrywać do końca, bo jego rywal skreczował przy stanie 4:6 i 0-30.

Davidovich sygnalizował problemy fizyczne już w pierwszym secie i z powodu bólu pleców poprosił o przerwę medyczną. Po przegraniu 4:6 pierwszej partii z grymasem na twarzy usiadł na krzesełku. Rozegrał jeszcze dwa punkty w drugiej odsłonie, po czym poddał pojedynek.

- Mam nadzieję, że Alejandro szybko wyzdrowieje - powiedział w pomeczowym wywiadzie rozstawiony z numerem drugim Djoković. - Oczywiście, wspaniale jest wrócić na kort i wygrać mecz. Ale nigdy nie chcesz zwyciężać w taki sposób - dodał Serb, który w III rundzie zmierzy się z Gaelem Monfilsem.

Kreczem zakończył się też mecz pomiędzy Holgerem Rune a Mackenzie'em McDonaldem. Oznaczony numerem szóstym Duńczyk, również z powodu problemów z plecami, zrezygnował z rywalizacji przy wyniku 4:6, 0:2. Tym samym to grający w Cincinnati z dziką kartą Amerykanin został rywalem w 1/8 finału Adriana Mannarino.

Za to w ostatnim spotkaniu wieczoru doszło do niespodzianki. Stan Wawrinka nawiązał do swoich najlepszych występów i w 80 minut pokonał 6:3, 6:4 Francesa Tiafoe'a, turniejową "dziesiątkę". Kolejnym przeciwnikiem 38-letniego Szwajcara, posiadacza dzikiej karty, będzie Max Purcell, kwalifikant.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 6,600 mln dolarów
środa, 16 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 2) - Alejandro Davidovich (Hiszpania) 6:4 i krecz
Mackenzie McDonald (USA, WC) - Holger Rune (Dania, 6) 6:4, 2:0 i krecz
Stan Wawrinka (Szwajcaria, WC) - Frances Tiafoe (USA, 10) 6:3, 6:4

Hubert Hurkacz poznał kolejnego rywala. Zagra z wielką gwiazdą

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze