W wieku 43 lat Venus Williams kontynuuje tenisową karierę. Amerykanka znalazła się wśród zawodniczek, które otrzymały dziką kartę do wielkoszlemowego Wimbledonu. Nic w tym dziwnego, bo legenda tej dyscypliny wróciła do rywalizacji, a ponadto jest lubiana w stolicy Wielkiej Brytanii.
Jednak 24. występ w Wimbledonie nie poszedł po jej myśli. Już w pierwszym dniu Williams musiała uznać wyższość Eliny Switoliny (4:6, 3:6). Mało brakowało, by zakończyła to spotkanie z kontuzją (więcej TUTAJ).
Oprócz słabego wyniku, 43-latka nie potrafiła zachować klasy na korcie. Po zakończonym spotkaniu nie podała bowiem ręki sędzinie (więcej TUTAJ). Jak później tłumaczyła, powodem takiej postawy był brak zgody w sprawie challenge'u, po którym Switolina wygrała ten mecz.
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć
Mimo szybkiej porażki, Williams nie opuściła Londynu. Postanowiła bowiem poszukać szczęścia w miłości na jednym z portali randkowych. W opisie swojego profilu, który odnalazł brytyjski dziennik "The Sun", umieściła, że odwiedza to miasto, mieszkając na Florydzie.
Nie zabrakło na nim również zdjęć 43-letniej tenisistki. Na jednym z nich pozowała wspólnie ze swoim psem o imieniu Harry.
Przypomnijmy, że starsza z sióstr Williams nigdy nie wzięła ślubu ani nie ma dzieci. W 2019 roku Venus rozstała się ze swoim partnerem, Nicholasem Hammondem. Ten był jej ostatnim chłopakiem, o jakim dało się usłyszeć. Wcześniej związana była z Hankiem Kuehne, a także z Elio Pisem.
- Prowadzę samotne życie od dłuższego czasu i myślę, że bardzo łatwo jest utknąć w jednym związku, a czasami - przynajmniej dla mnie - trudniej się z niego wydostać - mówiła w zeszłym roku legendarna tenisistka w rozmowie z magazynem Glamour.