Udanego występu w turnieju singlowym w Birmingham nie zanotował Magda Linette. Już na drugiej rundzie zakończyła się jej przygoda, bowiem rozbiła ją Chinka Lin Zhu (3:6, 0:6). To jednak nie oznaczało końca przygody Polki w tym mieście.
Wszystko z uwagi na to, że nasza tenisistka przystąpiła także do rywalizacji w deblu wspólnie z Amerykanką Bernardą Perą. Duet ten w pierwszej rundzie wyeliminował Alicję Rosolską i Ukrainkę Nadię Kiczenok.
W ćwierćfinale polsko-amerykański duet trafił na Białorusinkę Lidzię Marozawę i Brazylijkę Ingrid Gamarrę Martins. Dotychczas obie pary nigdy wcześniej nie miały okazji ze sobą rywalizować. Zdecydowanymi faworytkami były Linette i Pera i to one pewnie zwyciężyły (6:4, 6:2). Potrzebowały do tego godziny i 11 minut.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
O wyniku pierwszego seta zadecydowała jego końcówka. W niej doszło do pierwszego przełamania na korzyść Polki i Amerykanki. Przy własnym serwisie tenisistki te postawiły kropkę nad "i", kończąc premierową odsłonę tej rywalizacji.
Linette i Pera już na starcie II partii mogły przełamać rywalki, ale nie wykorzystały żadnego z trzech break pointów. Później jednak rozkręciły się tak, że udało im się wygrać pięć gemów z rzędu.
Tym samym Marozawa i Martins zakończyły spotkanie bez żadnego przełamania mimo czterech okazji. To Polka i Amerykanka powalczą tym samym o finał. Nie są jeszcze znane ich kolejne przeciwniczki.
Rothesay Classic Birmingham, Birmingham (Wielka Brytania)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 259,3 tys. dolarów
czwartek, 22 czerwca
ćwierćfinał gry podwójnej:
Magda Linette (Polska) / Bernarda Pera (USA) - Lidzia Marozawa / Ingrid Gamarrę Martins (Brazylia) 6:4, 6:2
Przeczytaj także:
Magdalena Fręch zagra z wielką rywalką. Sprawdź, kiedy i z kim rozegra kolejny mecz