Decydujący tie break i obronione meczbole. Pasjonujący finał w Stuttgarcie

Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Frances Tiafoe
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Frances Tiafoe

Frances Tiafoe został mistrzem rozgrywanego na kortach trawiastych turnieju ATP 250 w Stuttgarcie. W finale Amerykanin obronił meczbola i po decydującym tie breaku pokonał Jana-Lennarda Struffa.

Pierwszy w tym sezonie finał turnieju ATP rozgrywanego na trawie, w Stuttgarcie, pomiędzy Francesem Tiafoe'em a Janem-Lennardem Struffem był pasjonującym i trzymającym w napięciu do końca widowiskiem. Ostatecznie, po dwóch godzinach i dziewięciu minutach rywalizacji, rozstawiony z numerem trzecim Amerykanin obronił meczbola i zwyciężył 4:6, 7:6(1), 7:6(8).

Struff, który w półfinale wyeliminował Huberta Hurkacza, lepiej rozpoczął niedzielny pojedynek i po tym, jak w siódmym gemie zdobył przełamanie, wygrał pierwszą partię 6:4. W drugiej odsłonie inicjatywa należała do Tiafoe'a. Amerykanin zmarnował jednak szanse, włącznie z trzema setbolami, lecz swoją wyższość potwierdził w wysoko (7-1) wygranym tie breaku.

W trzecim secie było przełamań i doszło do tie breaka, który okazał się znakomitym podsumowaniem tego spektaklu. Tiafoe nie wykorzystał meczbola przy stanie 6-5, a po chwili sam obronił piłkę meczową dla rywala. Po chwili Amerykanin miał drugą szansę na zakończenie spotkania, ale Struff zniwelował ją skutecznym serwisem.

Na tablicy pojawił się rezultat 8-8 i wówczas Niemiec przestrzelił forhend, co oznaczało trzecią piłkę meczową dla Tiafoe'a. Tę okazję Amerykanin już wykorzystał, popisał się fantastyczną akcją przy siatce i mógł wznieść ręce w górę w geście triumfu.

Dla 25-latka z Maryland to trzeci w karierze wygrany turniej rangi ATP Tour. Tym samym skompletował tytuły na wszystkich nawierzchniach - w 2018 roku zwyciężył na kortach twardych w Delray Beach, a w kwietniu na mączce w Houston. Za wygraną w Boss Open otrzyma 250 punktów do rankingu i 109,2 tys. euro premii finansowej.

Z kolei 33-letni Struff wystąpił w drugim finale i poniósł drugą porażkę (w maju w Madrycie przegrał z Carlosem Alcarazem). Za występ w Stuttgarcie zainkasuje 150 "oczek" oraz 63,7 tys. euro.

W finale zmagań w grze podwójnej Nikola Mektić i Mate Pavić pokonali 7:6(2), 6:4 parę Kevin Krawietz / Tim Puetz i zdobyli 16. wspólny tytuł, a drugi w obecnym sezonie. Ogółem dla 34-letniego Mekticia to 24. deblowe mistrzostwo w głównym cyklu, a dla 29-letniego Pavicia - 34.

Boss Open, Stuttgart (Niemcy)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 795,7 tys. euro
niedziela, 18 czerwca

finał gry pojedynczej:

Frances Tiafoe (USA, 3) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 4:6, 7:6(1), 7:6(8)

finał gry podwójnej:

Nikola Mektić (Chorwacja, 2) / Mate Pavić (Chorwacja, 2) - Kevin Krawietz (Niemcy, 4) / Tim Puetz (Niemcy, 4) 7:6(2), 6:3

Młodzi gwiazdami jednego z najstarszych turniejów. Andy Murray powraca do głównego cyklu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Komentarze (0)