Awantura. Trener ujawnił, co powiedziała do Rybakiny

YouTube / Na zdjęciu: Jelena Rybakina
YouTube / Na zdjęciu: Jelena Rybakina

Jelena Rybakina pokonała w półfinale turnieju WTA Rzym Jelenę Ostapenko. W trakcie spotkania nie zabrakło kontrowersji. Łotyszka miała obrażać reprezentantkę Kazachstanu. Uwagę na to zwrócił trener Rybakiny.

W drugim półfinale imprezy w Rzymie doszło do starcia wielkoszlemowych mistrzyń. Jelena Rybakina przed rokiem wygrała Wimbledon. Z kolei Jelena Ostapenko jest triumfatorką Rolanda Garrosa 2017. W sobotę Kazaszka wróciła z 1:4 w drugim secie i wygrała to spotkanie 6:2, 6:4. Deszczowa przerwa w drugim secie ostudziła zapał Łotyszki.

Rybakina mogła cieszyć się z awansu, ale jeszcze w trakcie spotkania czuła niesmak z powodu zachowania rywalki. Zwrócił na to uwagę trener reprezentantki Kazachstanu Stefano Vukov.

W drugim secie Ostapenko miała wulgarnie odnieść się do swojej przeciwniczki. Stało się to podczas schodzenia do szatni. Potem obie tenisistki podały sobie ręce przy siatce, ale Ostapenko powiedziała coś Rybakinie.

Trener ujawnił, że Łotyszka w stronę rywalki powiedziała: s**o. Zawodniczka z Kazachstanu zwróciła także sędziemu uwagę na zachowanie Ostapenko. Już wcześniej protestowała, ale pozostało to bez echa i reakcji ze strony arbitra.

Kazaszka osiągnęła 14 singlowy finał w WTA Tour i powalczy o piąty tytuł. Jest to jej trzeci występ w Rzymie. Dwa poprzednie zakończyła na III rundzie (2020, 2022). W sobotnim finale Rybakina zmierzy się z Ukrainką Anheliną Kalininą.

Skrót meczu Rybakiny z Ostapenko:

Czytaj także:
Ogłoszono dzikie karty do Rolanda Garrosa. Ulubieniec publiczności wśród nagrodzonych
Niesamowite słowa o Idze Świątek. Została porównana do legendy tenisa

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty