Sensacja w Madrycie! Wielka rywalka Igi Świątek za burtą

PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Jelena Rybakina
PAP/EPA / ALI HAIDER / Na zdjęciu: Jelena Rybakina

Gigantyczna niespodzianka w Madrycie! Z turniejem WTA 1000 pożegnała się Kazaszka Jelena Rybakina, która w tym roku zanotowała kilka znakomitych startów w największych imprezach. W piątek przegrała z Anną Kalinską.

Jelena Rybakina (WTA 7) w tym roku wyśmienicie spisała się w Australian Open oraz w dwóch turniejach rangi WTA 1000. W Melbourne osiągnęła finał, podobnie w Miami. W Indian Wells odniosła triumf. W Madrycie mistrzyni Wimbledonu 2022 odpadła już w II rundzie. Przegrała 5:7, 6:4, 2:6 z Anną Kalinską (WTA 62).

W pierwszym secie miało miejsce tylko jedno przełamanie, które Kalinska uzyskała na 6:5. W drugiej partii Rybakina przegrywała 2:3 po oddaniu podania, ale zdobyła cztery z pięciu kolejnych gemów. Kazaszka nie odwróciła jednak losów całego spotkania. W trzecim secie dwa razy straciła serwis. W ósmym gemie obroniła dwie piłki meczowe i miała dwa break pointy, ale nie zdołała przełamać rywalki. Kalinska awans zapewniła sobie przy trzecim meczbolu.

W trwającym dwie godziny i 13 minut spotkaniu Rybakina zaserwowała 10 asów, z czego sześć w pierwszym secie. Wykorzystała tylko dwa z 12 break pointów. Kalinska na przełamanie zamieniła cztery z dziewięciu okazji. Było to drugie starcie tych tenisistek w tym roku. W Miami Kazaszka zwyciężyła po trzysetowej batalii. W piątek Kalinska odniosła trzecie w karierze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. W poprzednich sezonach pokonała Sloane Stephens (US Open 2019) i Karolinę Pliskovą (Miami 2022).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski koszykarz zszokował. "Prawdziwe czy oszukane?"

Barbora Krejcikova (WTA 12) wygrała 6:3, 4:6, 6:0 z Danką Kovinić (WTA 57). W pierwszym secie Czeszka wróciła ze stanu 0:2. W drugim oddała podanie przy 2:2 i nie zdołała odrobić straty. W trzeciej partii dominowała na korcie i oddała rywalce tylko 11 punktów. W ciągu dwóch godzin i 19 minut Krejcikova spożytkowała siedem z 18 break pointów.

Martina Trevisan (WTA 20) pokonała 6:2, 7:5 Eugenie Bouchard (WTA 285). W ciągu godziny i 45 minut Włoszka wykorzystała sześć z 10 break pointów. Daria Kasatkina (WTA 8) uzyskała pięć przełamań i wygrała 6:4, 6:3 z Anastazją Pawluczenkową (WTA 599), wracającą po zdrowotnych problemach finalistką Rolanda Garrosa 2021.

Qinwen Zheng (WTA 24) zwyciężyła 6:4, 7:6(3) Caty McNally (WTA 69). W pierwszym secie Amerykanka z 1:3 wyszła na 4:3, by stracić trzy kolejne gemy. W drugiej partii skutecznym pościgiem popisała się Chinka. Wróciła ze stanu 2:5 i obroniła cztery piłki setowe, po dwie w ósmym i 10. gemie. Spotkanie trwało dwie godziny i 16 minut.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 7,705 mln euro
piątek, 28 kwietnia

II runda gry pojedynczej:

Daria Kasatkina (8) - Anastazja Pawluczenkowa 6:4, 6:3
Barbora Krejcikova (Czechy, 11) - Danka Kovinić (Czarnogóra) 6:3, 4:6, 6:0
Weronika Kudermetowa (12) - Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania, Q) 6:3, 4:6, 6:2
Martina Trevisan (Włochy, 18) - Eugenie Bouchard (Kanada, Q) 6:2, 7:5
Qinwen Zheng (Chiny, 22) - Caty McNally (USA) 6:4, 7:6(3)
Anna Kalinska - Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) 7:5, 4:6, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Niespodziewane problemy finalistki Rolanda Garrosa
15-latka zachwyca. Kolejna mistrzyni odprawiona

Źródło artykułu: WP SportoweFakty