Ależ informacja. Magdalena Fręch zagra w głównym turnieju w Miami!

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

Magdalena Fręch przegrała w finale kwalifikacji do turnieju WTA 1000 w Miami. Lepsza okazała się Japonka Nao Hibino, która zwyciężyła 6:4, 7:6(5). Mimo to Polka zagra w turnieju i to w drugiej rundzie!

W tym sezonie Magdalena Fręch nie błyszczy. Polka ma spore problemy w kwalifikacjach, przez co dotychczas tylko dwa razy wystąpiła w głównych drabinkach turniejów rangi WTA.

Miało to miejsce dopiero w marcu. Nasza tenisistka nie musiała przebijać się przez eliminacje do turnieju WTA 250 w Austin. Tam jednak odpadła już w pierwszej rundzie, bowiem pokonała ją Danielle Collins.

Następnie wystartowała w imprezie WTA 1000 w Indian Wells. Tam odpadła w kwalifikacjach, ale dostała się do głównej drabinki jako "szczęśliwa przegrana" i przyszło jej rywalizować z Maryną Zaniewską. Fręch zwyciężyła 4:6, 6:4, 6:2 i awansowała do drugiej rundy. Jej kolejną przeciwniczką była Ons Jabeur. Polka wygrała pierwszego seta, ale w dwóch kolejnych lepsza była piąta rakieta świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"

Fręch zdecydowała się kontynuować grę w USA. Przeniosła się na Florydę, gdzie zaplanowano turniej WTA 1000 w Miami. Oczywiście do tej imprezy Polka również musiała przebijać się przez kwalifikacje. W finałowym meczu lepsza okazała się Japonka Nao Hibino, która zwyciężyła 6:4, 7:6(5).

W piątkowy wieczór pojawiła się informacja, że nasza tenisistka po raz drugi z rzędu przystąpi do turnieju jako "szczęśliwa przegrana". Fręch zastąpi Chinkę Shuai Zhang, która wycofała się z rywalizacji z powodu choroby. To oznacza, że Polka rozpocznie imprezę od drugiej rundy. Jej rywalką będzie Rosjanka Erika Andriejewa.

Za pośrednictwem Twittera Marek Furjan, komentator tenisa poinformował, że spotkanie Fręch będzie można śledzić w Canal+ Sport.

Pewne jest, że mecz Fręch - Andriejewa rozpocznie się w nocy. Spotkanie to rozpocznie się po zakończonym pojedynku Amerykanki Madison Brengle z Donną Vekić. Tym samym początek pojedynku Polki z Rosjanką najprawdopodobniej w okolicy godziny 00:00.

Przeczytaj także:
Udany start Magdy Linette. Tyle zarobiła za awans

Komentarze (2)
avatar
KrólowaŚniegu
24.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Fręch ma więcej szczęścia niż umiejętności. Bo jak inaczej nazwać to, że ciągle przegrywa w eliminacjach, a gra w głównej drabince. I to tutaj od razu w 2 rundzie... Jeszcze kilka lat temu z ta Czytaj całość