W piątek Jan Zieliński i Hugo Nys uniknęli niespodziewanej wpadki i zameldowali się w półfinale. W sobotę zagrali pewnie i okazali się lepsi od pary Roberto Carballes i Pedro Martinez w dwóch setach.
Drobne problemy Polak i Monakijczyk mieli tylko w premierowej odsłonie. Wówczas stracili przewagę przełamania (3:3), ale po chwili natychmiast ją odzyskali. Seta zamknęli przy drugiej ku temu okazji w 10. gemie.
Z kolei w drugiej partii przewaga naszego reprezentanta i jego partnera nie podlegała już dyskusji. Zaczęli oni seta od przełamania, a po breaku w piątym gemie podwyższyli wynik. Przy stanie 5:1 mieli już piłkę meczową. Ostatnie zakończyli spotkanie przy własnym serwisie w ósmym gemie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Rozstawieni z drugim numerem Zieliński i Nys pokonali w 70 minut hiszpański duet Carballes i Martinez 6:4, 6:2. Tym razem nie stracili seta i w niedzielę powalczą o tytuł w zawodach Arizona Tennis Classic.
Przeciwnikami Zielińskiego i Nysa w finale challengera w Phoenix będą Amerykanie Nathaniel Lammons i Jackson Withrow. Dla zwycięzców czeka 175 rankingowych punktów oraz czek na sumę 12,8 tys. dolarów do podziału. Finaliści otrzymają po 100 punktów i kwotę 7460 dolarów.
Arizona Tennis Classic, Phoenix (USA)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 220 tys. dolarów
sobota, 18 marca
półfinał gry podwójnej:
Jan Zieliński (Polska, 2) / Hugo Nys (Monako, 2) - Roberto Carballes (Hiszpania) / Pedro Martinez (Hiszpania) 6:4, 6:2
Czytaj także:
Iga Świątek wraca do reprezentacji. Będzie hit!
Łatwo nie będzie! Mistrzyni Wimbledonu na drodze Polek