Turniej ATP w Buenos Aires jest dla Carlosa Alcaraza pierwszym występem po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją mięśni brzucha. Hiszpan w stolicy Argentyny radzi sobie dotychczas świetnie. Po wyeliminowaniu dwóch Serbów, Laslo Djere i Dusana Lajovicia, w sobotę pokonał 6:2, 6:2 rodaka Bernabe Zapatę i awansował do finału.
- To dla mnie wyjątkowy moment. Po kontuzji byłem trochę przygnębiony, więc potrzebowałem odzyskać pewność siebie i rytm. To mój pierwszy turniej w 2023 roku i dojście do finału jest czymś wspaniałym - mówił Alcaraz, cytowany przez atptour.com.
19-latek z Murcji wystąpi w siódmym w karierze finale imprezy głównego cyklu. Dotychczas zdobył sześć tytułów, z czego cztery na kortach ziemnych.
ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę
Pierwszy raz w tym sezonie w finale dojdzie do pojedynku dwóch najwyżej rozstawionych uczestników turnieju. Rywalem Alcaraza, "jedynki" w Argentina Open, będzie bowiem oznaczony numerem drugim Cameron Norrie. Brytyjczyk w sobotę wygrał 7:6(5), 6:4 z kwalifikantem Juanem Pablo Varillasem.
- W tym roku przegrałem finał w Auckland, więc mam nadzieję, że po niedzielnym meczu będę miał lepsze samopoczucie - stwierdził 27-letni Norrie, który zagra w swoim 13. finale na poziomie ATP Tour i stanie przed szansą na zdobycie piątego mistrzostwa.
Niedzielny finał (początek o godz. 20:00 czasu polskiego) będzie piątym pojedynkiem pomiędzy Alcarazem a Norrie'em. Bilans wynosi 3-1 dla Hiszpana, który wygrał też ich jedyne spotkanie na mączce - w zeszłym roku w Madrycie.
Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 626,5 tys. dolarów
sobota, 18 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Bernabe Zapata (Hiszpania) 6:2, 6:2
Cameron Norrie (Wielka Brytania, 2) - Juan Pablo Varillas (Peru, Q) 7:6(5), 6:4
Popisowy mecz Daniła Miedwiediewa w Rotterdamie. Jannik Sinner kontynuuje serię