Huśtawka nastrojów braci Cerundolo w Cordobie. Od radości do smutku w 24 godziny

PAP/EPA / Juan Ignacio Roncoroni / Na zdjęciu: Francisco Cerundolo
PAP/EPA / Juan Ignacio Roncoroni / Na zdjęciu: Francisco Cerundolo

Bracia Francisco i Juan Manuel Cerundolo byli bohaterami czwartkowych meczów rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Cordobie. W 24 godziny przeszli jednak drogę od radości do smutku, bo w piątek przegrali mecze ćwierćfinałowe.

W czwartek Francisco Cerundolo stoczył dwuipółgodzinny bój, w którym obronił meczbola i pokonał Federico Delbonisa. To spotkanie odbiło się na nim 24 godziny później, podczas ćwierćfinału turnieju ATP w Cordobie przeciw Federico Corii. Rozstawiony z numerem drugim Argentyńczyk miał problemy fizyczne i przy stanie 3:6, 0:3 z powodu kontuzji nogi poddał pojedynek z niżej notowanym rodakiem.

Oznaczony numerem szóstym Coria w półfinale zmierzy się z broniącym tytułu Albertem Ramosem. Hiszpan, turniejowa "trójka", wykorzystał sześć z dziesięciu piłek na przełamanie i pokonał 6:4, 2:6, 6:1 Joao Sousę.

- W trzecim secie zagrałem lepiej. Popełniałem mniej błędów, lepiej kontrolowałem piłkę i dzięki temu mogłem grać bardziej ofensywnie z forhendu - powiedział, cytowany przez atptour.com, Ramos, który podwyższył na 6-2 bilans konfrontacji z Sousą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!

Huśtawkę nastrojów w ciągu 24 godzin przeżył również drugi z braci Cerundolo, Juan Manuel. 21-latek z Buenos Aires, grający w Cordoba Open dzięki dzikiej karcie, w czwartek cieszył się po zwycięstwie nad najwyżej rozstawionym Diego Schwartzmanem, a w piątek smucił po porażce z Hugo Dellienem.

Kwalifikant z Boliwii w 1/2 finału zagra z kolejnym reprezentantem gospodarzy, Sebastianem Baezem. Rozstawiony z numerem czwartym Argentyńczyk po dwugodzinnym pojedynku wygrał 6:1, 3:6, 6:1 z Tomasem Barriosem Verą, posiadaczem dzikiej karty.

Cordoba Open, Cordoba (Argentyna)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 642,7 tys. dolarów
piątek, 10 lutego

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Albert Ramos (Hiszpania, 3) - Joao Sousa (Portugalia) 6:4, 2:6, 6:1
Sebastian Baez (Argentyna, 4) - Tomas Barrios Vera (Chile, WC) 6:1, 3:6, 6:1
Federico Coria (Argentyna, 6) - Francisco Cerundolo (Argentyna, 2) 6:3, 3:0 i krecz
Hugo Dellien (Boliwia, Q) - Juan Manuel Cerundolo (Argentyna, WC) 6:7(5), 6:4, 6:0

Młodzież dominuje w Montpellier. Dwóch nastolatków w półfinałach

Komentarze (0)