Wielkoszlemowy debiut Jana Zielińskiego w grze mieszanej nie należał do łatwych. Warszawianin i Zhaoxuan Yang wylosowali w I rundzie oznaczoną ósmym numerem parę Gabriela Dabrowski i Max Purcell. Szczególnie Kanadyjka ma się czym chwalić. Dwukrotnie triumfowała w turnieju miksta, a w sezonie 2018 uczyniła to w Melbourne wspólnie z Mate Paviciem. Nic więc dziwnego, że to ona i jej australijski partner byli faworytami piątkowego meczu.
Dabrowski i Purcell szybko wzięli się do pracy. W premierowej odsłonie wywalczyli przełamania w pierwszym i trzecim gemie, a potem pilnowali przewagi. Yang i Zieliński mieli swoje okazje na powrót do gry, lecz nie wykorzystali żadnego z siedmiu break pointów. Set zakończył się zdecydowanym zwycięstwem faworytów 6:2.
Na początku drugiej partii powtórzyła się historia z pierwszej części meczu. Dabrowski i Purcell szybko uzyskali przewagę dwóch przełamań i wyszli na 4:0. Wówczas nastąpił atak pary Yang i Zieliński, która odrobiła straty, a następnie prowadziła 5:4. Polsko-chiński duet był nawet dwie piłki od seta, lecz nie udało się go zamknąć. Kanadyjka i Australijczyk wyrównali na po 5 i wówczas zdobyli rozstrzygającego breaka.
ZOBACZ WIDEO: Odważna kreacja Ewy Brodnickiej. "Szalejesz"
Po 68 minutach Dabrowski i Purcell zwyciężyli ostatecznie 6:2, 7:5 i dzięki temu wystąpią w II rundzie turnieju miksta wielkoszlemowego Australian Open 2023. Ich przeciwnikami w meczu o ćwierćfinał będą nagrodzeni dziką kartą Australijczycy Lizette Cabrera i John-Patrick Smith.
Dla Zielińskiego i Yang występ na kortach twardych w Melbourne Park jeszcze się nie kończy. Oboje zagrają ze swoimi partnerami w II rundzie debla. Polak i Monakijczyk Hugo Nys zmierzą się w niedzielę z australijską parą Max Purcell i Jordan Thompson, zatem będzie okazja do rewanżu za porażkę w mikście.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 76,5 mln dolarów australijskich
piątek, 20 stycznia
I runda gry mieszanej:
Gabriela Dabrowski (Kanada, 8) / Max Purcell (Australia, 8) - Zhaoxuan Yang (Chiny) / Jan Zieliński (Polska) 6:2, 7:5
Czytaj także:
Amerykanie autorami niespodzianek w Australian Open. Turniejowa "dwójka" za burtą
Kolejne gwiazdy odpadły z Australian Open. Zmącony wspaniały dzień Amerykanów