Organy ścigania z Francji i Belgii prowadziły śledztwo ws. ustawiania wydarzeń sportowych. W ten sposób na celownik trafili Jules Okala oraz Mick Lescure. W trakcie dochodzenia zebrano dowody, z których jasno wynikało, że ustawiali mecze w turniejach tenisowych.
Francuzi w trakcie procesu przyznali się do haniebnego procederu. To jednak nie doprowadziło do złagodzenia kary. Organizacja ITIA nie miała żadnych litości, gdy decydowała o karach.
Okala i Lescure zostali dożywotnio zawieszeni. Obaj nie mogą nie tylko grać w turniejach, ale także uczestniczyć w nich w innych rolach. Dodatkowo muszą zapłacić wysokie grzywny. 25-letni Jules dostał karę 15 tys. dolarów, a 29-letni Mick 40 tys. dolarów.
Francuscy tenisiści nigdy nie zaliczali się do światowej czołówki w tenisie. Okala w rankingu ATP najwyżej był sklasyfikowany na 338. miejscu, a Lescure na 487. miejscu.
Sukces Huberta Hurkacza. Wielkie emocje w finale w Rijadzie >>
Zagraniczna redakcja wyróżniła Igę Świątek >>
ZOBACZ WIDEO: Tak będzie wyglądała Polska na Euro 2024? Obecność jednego piłkarza wywołała kontrowersje