W Rijadzie w grze podwójnej wzięły udział tylko cztery pary. Formuła rywalizacji była nietypowa. Ośmiu spośród 12 tenisistów, którzy nie awansowali do półfinału w singlu, kontynuowało rywalizację w deblu.
Hubert Hurkacz w ćwierćfinale przegrał z Taylorem Fritzem i przystąpił do gry podwójnej. Jego partnerem był Dominic Stricker. Na początek Polak i Szwajcar wyeliminowali Nicka Kyrgiosa i Stefanosa Tsitsipasa. W sobotnim finale Hurkacz i Stricker wygrali 7:6(8), 3:6, 10-7 z Matteo Berrettinim i Andriejem Rublowem.
W pierwszym secie przełamań nie było. W tie breaku Berrettini i Rublow z 3-6 wyszli na 7-6. Końcówka należała do Hurkacza i Strickera, którzy wykorzystali szóstą piłkę setową (pierwszą mieli w 12. gemie).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!
W drugiej partii Berrettini i Rublow od 3:3 zdobyli trzy gemy z rzędu. W super tie breaku Hurkacz i Stricker z 1-3 wyszli na 6-4. Później rywale z 5-7 wyrównali na 7-7. Trzy ostatnie punkty padły łupem Polaka i Szwajcara.
Za zwycięstwo w finale Hurkacz i Stricker otrzymają po 250 tys. dolarów. Berrettini i Rublow dostaną czeki na kwotę po 125 tys. dolarów.
Diriyah Tennis Cup, Rijad (Arabia Saudyjska)
Turniej pokazowy, kort twardy
sobota, 10 grudnia
finał gry podwójnej:
Hubert Hurkacz (Polska) / Dominic Stricker (Szwajcaria) - Matteo Berrettini (Włochy) / Andriej Rublow 7:6(8), 3:6, 10-7
Czytaj także:
Novak Djoković zagra w Australian Open. "Potrzebujemy go"
250 dni na tronie. Tak nazwano Igę Świątek