W zeszłym tygodniu w 1/4 finału imprezy w Halle Danił Miedwiediew pokonał Roberto Bautistę. W czwartek ci tenisiści znów się zmierzyli, w ćwierćfinale turnieju ATP 250 na Majorce. I tym razem Hiszpan wziął srogi rewanż - wygrał z liderem światowego rankingu 6:3, 6:2.
- Aby wygrać, musiałem rozegrać bardzo dobry mecz. Danił to numer jeden na świecie i mistrz tego turnieju sprzed roku. Pokonał mnie w ubiegłym tygodniu, ale miałem przekonanie co do własnych umiejętności i zagrałem bardzo solidnie - mówił rozstawiony z numerem piątym Bautista, cytowany przez atptour.com.
Dla 34-letniego Bautisty, który w czwartek nie został przełamany i uzyskał trzy breaki, to czwarte w karierze zwycięstwo nad liderem rankingu ATP. Poprzednie odniósł z Novakiem Djokoviciem (w 2016 roku w Szanghaju, 2018 w Dosze i 2019 w Miami).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nowy talent w FC Barcelona!
Półfinałowym rywalem Hiszpana będzie rewelacja Mallorca Championships, Antoine Bellier. Szwajcarski kwalifikant, 303. singlista globu, pokonał 5:7, 7:6(5), 6:2 Tallona Griekspoora i po raz pierwszy dotarł do 1/2 finału imprezy głównego cyklu.
Oznaczony numerem drugim Stefanos Tsitsipas zaserwował 13 asów, wykorzystał trzy z ośmiu piłek na przełamanie i po ponad dwuipółgodzinnej potyczce ograł 7:6(5), 4:6, 6:3 Marcosa Girona. - Nie było łatwo. Musiałem włożyć w to mnóstwo pracy - powiedział o swoim zwycięstwie Grek.
W 1/2 finału Tsitsipas zagra z Benjaminem Bonzim, którego pokonał w minionym tygodniu w Halle. Francuz w czwartek potrzebował godziny i kwadransa gry, aby wyeliminować Daniela Altmaiera.
Mallorca Championships, Majorka (Hiszpania)
ATP 250, kort trawiasty, pula nagród 886,5 tys. euro
czwartek, 23 czerwca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 2/WC) - Marcos Giron (USA) 7:6(5), 4:6, 6:3
Roberto Bautista (Hiszpania, 5) - Danił Miedwiediew (1) 6:3, 6:2
Benjamin Bonzi (Francja) - Daniel Altmaier (Niemcy) 6:3, 6:4
Antoine Bellier (Szwajcaria, Q) - Tallon Griekspoor (Holandia) 5:7, 7:6(5), 6:2
Jerzy Janowicz weźmie udział w kolejnym turnieju. Otrzymał dziką kartę