Finalistka Wimbledonu z wygraną po czterech latach. Droga przez mękę byłej liderki rankingu

Getty Images / Sabina Lisicka
Getty Images / Sabina Lisicka

Sabina Lisicka rozprawiła się z Tamarą Korpatsch w turnieju WTA 250 w Bad Homburgu. Dla finalistki Wimbledonu 2013 jest to pierwszy wygrany mecz w WTA Tour od 2018 roku. Ogromne problemy miała rumuńska tenisistka Simona Halep.

W maju Sabina Lisicka (WTA 804) wróciła do rywalizacji po trwającej 18 miesięcy nieobecności (na początek grała w turniejach ITF). W listopadzie 2020 roku w Linzu Niemka zerwała więzadła krzyżowe w lewym kolanie. Przeszła operację i czekała ją długa rehabilitacja. W tym tygodniu bierze udział w imprezie w Bad Homburgu. Jej rywalką miała być Belinda Bencić, ale Szwajcarka wycofała się. Ostatecznie Lisicka zmierzyła się z Tamarą Korpatsch (WTA 105) i pokonała rodaczkę 6:4, 7:6(5).

Lisicka w obu setach odrobiła stratę przełamania. W pierwszym odrodziła się z 0:3, a w drugim wróciła z 3:5. W trwającym godzinę i 49 minut meczu zdobyła 40 z 54 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła sześć z dziewięciu break pointów i wykorzystała cztery z 10 szans na przełamanie.

33-letnia Lisicka w przeszłości była notowana na 12. miejscu w rankingu. Jest finalistką Wimbledonu 2013. W swoim dorobku ma cztery tytuły w WTA Tour w grze pojedynczej. We wtorek wygrała pierwszy singlowy mecz w głównym cyklu od września 2018 roku, gdy w Kantonie rozprawiła się z Wierą Zwonariową. Kolejną rywalką Niemki będzie Belgijka Greet Minnen.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takie sceny możemy zobaczyć bardzo rzadko. Co tam się działo!

Z dużych opresji wyszła Simona Halep (WTA 19). Rumunka odrodziła się ze stanu 4:6, 0:3 i zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:4 Katerinę Siniakovą (WTA 63). W trwającym dwie godziny i 18 minut meczu miało miejsce 12 przełamań, z których siedem uzyskała była liderka rankingu. W II rundzie zdobywczyni dwóch wielkoszlemowych tytułów (Roland Garros 2018, Wimbledon 2019) zmierzy się ze Słowenką Tamarą Zidansek.

Broniąca tytułu Andżelika Kerber (WTA 18) pokonała 6:2, 6:2 Anastazję Gasanową (WTA 140). Spotkanie było rozgrywane na przestrzeni dwóch dni. W poniedziałek zapadające ciemności sprawiły, że zostało przerwane w pierwszym secie przy 4:2 dla Niemki. W ciągu 76 minut była liderka rankingu odparła dwa break pointy i spożytkowała cztery z dziewięciu szans na przełamanie.

Amanda Anisimova (WTA 25) zwyciężyła 3:6, 6:3, 7:6(4) Alison van Uytvanck (WTA 46) w godzinę i 57 minut. W trzecim secie Amerykanka wróciła ze stanu 2:4. W tie breaku przegrywała 0-3, a od 2-4 zdobyła pięć punktów z rzędu. Bianca Andreescu (WTA 64) pokonała 6:3, 6:1 Martinę Trevisan (WTA 27). W ciągu 75 minut mistrzyni US Open 2019 zamieniła na przełamanie sześć z dziewięciu okazji.

We wtorek wyłonione zostały dwie ćwierćfinalistki. Daria Kasatkina (WTA 13) wygrała 6:1, 3:6, 6:1 z Jule Niemeier (WTA 97). Rozstawiona z numerem pierwszym tenisistka zniwelowała 13 z 16 break pointów i sześć razy odebrała rywalce podanie. Caroline Garcia (WTA 75) pokonała 6:3, 6:4 Kamillę Rachimową (WTA 111). Francuzka miała trzy szanse na przełamanie i wszystkie wykorzystała. Obroniła sześć z siedmiu break pointów.

Bad Homburg Open, Bad Homburg (Niemcy)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 251,7 tys. dolarów
wtorek, 21 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Daria Kasatkina (1) - Jule Niemeier (Niemcy, WC) 6:1, 3:6, 6:1
Caroline Garcia (Francja) - Kamilla Rachimowa (Q) 6:3, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Andżelika Kerber (Niemcy, 3) - Anastazja Gasanowa (Q) 6:2, 6:2
Simona Halep (Rumunia, 4) - Katerina Siniakova (Czechy) 4:6, 6:3, 6:4
Amanda Anisimova (USA, 6) - Alison van Uytvanck (Belgia) 3:6, 6:3, 7:6(4)
Bianca Andreescu (Kanada) - Martina Trevisan (Włochy, 7) 6:3, 6:1
Sabina Lisicka (Niemcy, WC) - Tamara Korpatsch (Niemcy, LL) 6:4, 7:6(5)

Czytaj także:
Niespodziewana rywalka Magdy Linette. Czeskie mistrzynie za burtą!
Co za thriller! Niezwykły maraton Magdy Linette

Źródło artykułu: