Amerykanka górą w starciu wielkoszlemowych finalistek. Trzysetowy bój Tunezyjki

PAP/EPA / CLEMENS BILAN / Na zdjęciu: Cori Gauff
PAP/EPA / CLEMENS BILAN / Na zdjęciu: Cori Gauff

Coco Gauff nie zwalnia tempa po życiowym sukcesie, jaki odniosła na kortach Rolanda Garrosa. W tym tygodniu świetnie sobie radzi na trawie w Berlinie. W piątek amerykańska tenisistka wyeliminowała Czeszkę - Karolinę Pliskovą.

Coco Gauff (WTA 13) nie miała nadzwyczajnego otwarcia sezonu. W styczniu doszła do półfinału w Adelajdzie, a w lutym zanotowała ćwierćfinał w Dosze. W kolejnych turniejach wygrywała co najwyżej dwa mecze. Wreszcie przyszedł Roland Garros, w którym osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy finał w singlu.

Na trawie Amerykanka również radzi sobie bardzo dobrze. W Berlinie w trzech meczach nie straciła seta. W piątek pokonała 7:5, 6:4 Karolinę Pliskovą (WTA 7), finalistkę US Open 2016 i Wimbledonu 2021. Gauff w obu setach wróciła ze stanu 0:2. W 10. gemie pierwszej partii obroniła cztery piłki setowe.

W trwającym 97 minut meczu Gauff zdobyła 35 z 47 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obroniła pięć z siedmiu break pointów i wykorzystała cztery z dziewięciu szans na przełamanie. Amerykanka posłała 23 kończące uderzenia, a Pliskova miała ich 12. Gauff odniosła szóste zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek szczerze o marzeniach z dzieciństwa. "Nie wyobrażałam sobie siebie z trofeami"

Kolejną rywalką Amerykanki będzie Ons Jabeur (WTA 4), która zwyciężyła 6:7(3), 6:2, 6:2 Alaksandrę Sasnowicz (WTA 38). W pierwszym secie Tunezyjka roztrwoniła prowadzenie 5:2, a na otwarcie drugiego oddała podanie. Później brylowała na korcie i awansowała do półfinału po godzinie i 56 minutach. Jabeur zaserwowała osiem asów. Obroniła siedem z 10 break pointów i zamieniła na przełamanie siedem z 12 szans.

Belinda Bencić (WTA 17) wygrała 3:6, 6:3, 6:3 z Weroniką Kudermetową (WTA 24). W trwającym dwie godziny i 15 minut meczu Szwajcarka wykorzystała sześć z 11 break pointów. W półfinale czeka ją starcie z Marią Sakkari (WTA 6), która w 72 minuty rozbiła 6:0, 6:3 Darię Kasatkinę (WTA 12). Greczynka zamieniła na przełamanie siedem z 16 szans.

bett1open, Berlin (Niemcy)
WTA 500, kort trawiasty, pula nagród 757,9 tys. dolarów
piątek, 17 czerwca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Ons Jabeur (Tunezja, 1) - Alaksandra Sasnowicz 6:7(3), 6:2, 6:2
Maria Sakkari (Grecja, 2) - Daria Kasatkina (6) 6:0, 6:3
Belinda Bencić (Szwajcaria, 8) - Weronika Kudermetowa 3:6, 6:3, 6:3
Coco Gauff (USA, 7) - Karolina Pliskova (Czechy, 4) 7:5, 6:4

Czytaj także:
Ukrainka nie wytrzymała. "Czy naprawdę jesteśmy tak złe?"
Mistrzyni olimpijska zakończyła karierę. "Moje ciało miało już dosyć"

Komentarze (0)