W pierwszej rundzie turnieju WTA 500 w Berlinie Anhelina Kalinina przegrała z Rosjanką Darią Kasatkiną 7:5, 3:6, 1:6. Ukraińskie media rozpisują się na temat tego, co wydarzyło się po spotkaniu obu pań.
Reprezentantka Ukrainy pobiegła po meczu, aby uścisnąć dłoń rosyjskiej tenisistce, która co podkreśla portal sport.segodnya.ua, nie zamieściła ani słowa o wojnie w Ukrainie na swoich portalach społecznościowych.
Dlaczego ukraińskie portale tak sporo mówią o zachowaniu Kalininy? Najprawdopodobniej dlatego, że inna ukraińska zawodniczka Dajana Jastremska pokazała całemu światu, że można się chociaż w najmniejszy sposób przeciwstawić Rosji. Po swoim meczu odmówiła podania ręki Jekaterinie Aleksandrowej i potępiła rosyjską agresję na Ukrainę.
Dziennikarzy z portalu sport.segodnya.ua boli fakt, że ukraińscy sportowcy nie tylko nie bojkotują meczów z przedstawicielami Federacji Rosyjskiej, ale także grają z Rosjanami, którzy często głoszą tezę, że sport jest poza polityką.
Jednocześnie dziennikarze z Ukrainy nie wspomnieli o innym ważnym aspekcie, który mógł wpłynąć na decyzję Kalininy po meczu z Kasatkiną. Tuż po rozpoczęciu drugiego seta, po nieudanym serwisie, Kalinina doznała urazu. Ukrainka podkręciła staw skokowy i długo nie mogła się podnieść z nawierzchni.
Jej rywalka wyciągnęła do niej pomocną dłoń. Kasatkina przyniosła worek z lodem, aby załagodzić ból. Ostatecznie udało się dograć mecz do końca.
Czytaj także:
Tak Rosjanka zareagowała na kontuzję Ukrainki
Dwa sety w meczu Magdy Linette z Ukrainką. To było ich trzecie starcie
