Najwyżej rozstawiona para Szymon Walków i Hunter Reese nie zawiodła. W piątkowym półfinale pokonała szwajcarsko-argentyński duet Johan Nikles i Juan Bautista Torres 6:3, 7:6(8). Dzięki temu powalczy w sobotę o tytuł z czeską parą Marek Gengel i Adam Pavlasek, która zwyciężyła ukraińsko-polski duet Georgij Krawczenko i Filip Peliwo 6:3, 6:2.
- Mecz bardzo wyrównany i zacięty, nawet pierwszy set nie był dla nas wcale łatwy. My po prostu lepiej go zaczęliśmy i obyło się bez nerwowej końcówki. Natomiast w drugim secie mieliśmy kilka szans, żeby im odskoczyć, ale nie udało się ich wykorzystać, stąd wziął się tie-break. Oni cały czas grali bardzo dobrze, wywierali presję dobrymi serwisami, ale i świetnie returnowali, więc cały czas była dynamiczna gra i bardzo wyrównane gemy. Przeciwnicy postawili nam dzisiaj naprawdę trudne warunki gry i cieszę się, że to my wyszliśmy z tego pojedynku zwycięsko - powiedział Walków (cytat za PZT).
- Bardzo lubię grać w Poznaniu, bo tutaj wygrałem swojego pierwszego challengera w karierze przed czterema laty. Wtedy nie przypuszczałem, że moja deblowa kariera tak się potoczy, bo teraz jestem już w Top 100 rankingu deblowego, miałem okazję grać w Wielkim Szlemie. No i zawsze fajnie się gra przed polską widownią, jednak czuje się jej wsparcie w trakcie meczów - dodał Polak.
ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"
W turnieju singla interesujących pojedynków w piątek nie zabrakło. Chilijczyk Tomas Barrios Vera obronił piłkę meczową i pokonał Belga Zizou Bergsa 7:5, 3:6, 7:6(6). Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Argentyńczyk Genaro Alberto Olivieri, który wygrał z Rosjaninem Aleksandrem Szewczenką 6:4, 3:6, 6:2.
O miejsce w finale powalczy również w sobotę najwyżej rozstawiony Arthur Rinderknech. Francuz wygrał z Brazylijczykiem Danielem Dutrą da Silvą 7:6(1), 7:5. Na jego drodze stanie teraz Bułgar Dimitar Kuzmanow, który pokonał Tajwańczyka Chuna Hsina Tsenga (byłego najlepszego juniora świata) 6:4, 6:2.
Na sobotę organizatorzy zawodów Poznań Open 2022 zaplanowali do rozegrania oba półfinały singla oraz finał debla. Początek zmagań o godz. 13:00. Najpierw zagrają Vera i Olivieri, a następnie Rinderknech i Kuzmanow. Na koniec odbędzie się mecz o tytuł w grze podwójnej z udziałem pary Walków i Reese.
Poznań Open, Poznań (Polska)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 67,9 tys. euro
piątek, 3 czerwca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Arthur Rinderknech (Francja, 1) - Daniel Dutra da Silva (Brazylia, Q) 7:6(1), 7:5
Dimitar Kuzmanow (Bułgaria, 5) - Chun Hsin Tseng (Tajwan, 4) 6:4, 6:2
Tomas Barrios Vera (Chile, 5) - Zizou Bergs (Belgia) 7:5, 3:6, 7:6(6)
Genaro Alberto Olivieri (Argentyna) - Aleksander Szewczenko 6:4, 3:6, 6:2
półfinał gry podwójnej:
Hunter Reese (USA, 1) / Szymon Walków (Polska, 1) - Johan Nikles (Szwajcaria, Alt) / Juan Torres Bautista (Argentyna, Alt) 6:3, 7:6(8)
Marek Gengel (Czechy, 4) / Adam Pavlasek (Czechy, 4) - Georgij Krawczenko (Ukraina, WC) / Filip Peliwo (Polska, WC) 6:3, 6:2
Czytaj także:
Czy ktoś ją zatrzyma? Iga, jesteś wielka!
Iga Świątek poznała rywalkę w finale
Czy Szymon Walków i Hunter Reese wygrają turniej debla? 
