Kamil Łaszczyk znów wystąpi na gali MMA. Tym razem to nie freak fight

Materiały prasowe / MB Boxing / Na zdjęciu: Kamil Łaszczyk
Materiały prasowe / MB Boxing / Na zdjęciu: Kamil Łaszczyk

Kamil Łaszczyk nie ma za sobą najlepszego okresu. Przegrał zarówno w boksie, jak i w MMA, dlatego teraz wraca w nowej formule podczas gali MMA Attack 5. Jego rywalem będzie inny pięściarz - Kamil Młodziński.

Przez lata Kamil Łaszczyk (30-1, 11 KO) był uważany za jedną z największych polskich nadziei w boksie zawodowym. Niestety, liczne kontuzje oraz spory z promotorami sprawiły, że jego potencjał nie został w pełni wykorzystany. Marzenia o tytułach mistrzowskich zostały brutalnie rozwiane w 2024 roku, gdy popularny "Szczurek" zanotował dwie bolesne porażki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności

Najpierw, w pojedynku bokserskim, niespodziewanie uległ Yohanowi Vasquezowi. Dominikańczyk zakończył walkę już w pierwszych rundach, pokonując Polaka przed czasem (więcej TUTAJ). Następnie, w formule MMA, Łaszczyk przegrał z amatorem Amadeuszem Roślikiem podczas gali Fame MMA (więcej TUTAJ).

Mimo tych niepowodzeń Kamil Łaszczyk nie zamierza się poddać i szuka nowych wyzwań oraz możliwości zarobku w kolejnej formule. Tym razem wystąpi w boksie w małych rękawicach, a walka odbędzie się w klatce podczas gali MMA Attack 5. Jego rywalem będzie były pięściarz – Kamil Młodziński (16-6-4, 8 KO).

Ciekawostką jest fakt, że obu pięściarzy dzielą dwie kategorie wagowe. W związku z tym faworytem walki wydaje się większy Młodziński. Na chwilę obecną organizatorzy nie podali jeszcze dystansu, na jakim odbędzie się pojedynek.

Na gali MMA Attack 5 w Będzinie nie zabraknie również innych pięściarzy. Jedną z głównych gwiazd wydarzenia będzie Mariusz Wach, który zadebiutuje w formule MMA. Jego rywalem będzie były zawodnik UFC - Salim Touahri.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty