24 lutego 2022 roku Rosja w barbarzyński sposób rozpętała wojnę w Ukrainie. Niebawem od tego zdarzenia miną trzy lata, a końca nie widać. Sytuacja może ulec zmianie po tym, jak prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie Donald Trump.
Objęcie władzy przez byłego prezydenta nie zmieni jednego - w wyniku ostrzału wojsk rosyjskich w Ukrainie zginęło wielu cywilów i wojskowych. Jeszcze więcej osób, które walczyły na froncie, zostało rannych.
Jak donosi portal sport24.ua, pomocną dłoń w ich kierunku wyciągnął Władimir Kliczko. Ten, wraz z Igorem Fanianem, szefem promocyjnej firmy Spartabox Faniian Promotions, zorganizowali trening dla ukraińskich żołnierzy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności
Spotkanie odbyło się w sportowo-rehabilitacyjnym centrum Tytanovi, gdzie wojskowi dochodzą do siebie po odniesionych ranach. Kliczko i Fanian postanowili wesprzeć weteranów, oferując im nie tylko trening fizyczny, ale także motywację do dalszej walki o zdrowie.
Dzięki takiemu spotkaniu ranni weterani ukraińscy mogli poczuć się docenieni i zyskać nowe umiejętności, które pomogą im w codziennym życiu, a także na froncie (w przypadku tych, którzy na niego powrócą).