Pracował przez rok dla Clout MMA. Jego wpis na pożegnanie daje do myślenia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Maciej Szumowski / Na zdjęciu: Maciej Szumowski (drugi od prawej)
Twitter / Maciej Szumowski / Na zdjęciu: Maciej Szumowski (drugi od prawej)
zdjęcie autora artykułu

Maciej Szumowski wraz z początkiem lipca rozstał się z freak-fightową organizacją Clout MMA. I wyciągnął z tej współpracy już pierwsze wnioski. Słowa na koniec? Wymowne.

W tym artykule dowiesz się o:

Federacja Clout MMA, której właścicielami są influencerka Lexy Chaplin i były reprezentant Polski w piłce nożnej Sławomir Peszko została założona w 2023 roku. Freak-fightowa organizacja zorganizowała już pięć sportowych gal i w planach są oczywiście także kolejne.

W sprawy związane z Clout MMA już na pewno nie będzie się angażować Maciej Szumowski, który pracował w freakowej federacji jako prawnik. Specjalista od prawa sportowego poinformował o tym w środę w mediach społecznościowych.

"1 lipca był moim ostatnim dniem w CLOUTMMA. Wniosek z tej rocznej przygody jest taki, że niektórych wartości, w tym szacunku, nie kupisz za żadne pieniądze. Dziękuję za współpracę przede wszystkim Panom z tego zdjęcia" - mogliśmy przeczytać na platformie X.

ZOBACZ WIDEO: "Sugerowaliśmy to UFC". Mateusz Gamrot czeka na rywala i rzuca pomysł

I jego słowa dają do myślenia. Zresztą, jak sam później przyznał w komentarzach, o branży freak-fightowej mógłby napisać książkę.

"Środowisko freak fightowe i szacunek? Raczej ciężko" - napisał pod postem jeden z internautów. Maciej Szumowski odpowiedział, że na szczęście poznał we freak-fightach również osoby, które na niego zasługują.

Jego wpis można zobaczyć poniżej:

---> Kolejny Polak zawalczy o kontrakt z UFC! ---> Błachowicz chce głośnego rewanżu. "Powinienem być następny" 

Źródło artykułu: WP SportoweFakty