Ta walka budziła sporo emocji. Marianna Schreiber zmierzyła się bowiem z Moniką Laskowską, zwaną "najlepszą polską dziennikarką". Debiut żony posła PiS, Łukasza Schreibera, wypadł naprawdę znakomicie. Związana z Wojskiem Polskim zawodniczka odniosła bowiem zwycięstwo.
Walka trwała do samego końca. Panie wymieniały sporo ciosów. Ostatecznie o jej losach rozstrzygnęła trzecia runda. W niej lepiej zaprezentowała się Schreiber i to ona cieszyła się z wygranej.
"Była chwila wzruszeń, były duże emocje i przede wszystkim PIERWSZE ZWYCIĘSTWO MARIANNY SCHREIBER Obejrzyjmy to jeszcze raz i pogratulujmy obydwu zawodniczkom" - napisano na profilu Clout MMA w mediach społecznościowych.
Na platformie X zamieszczono krótkie wideo z przebiegu tego starcia. Sędziowie jednogłośnie uznali, że Schreiber została zwyciężczynią pojedynku.
Po zakończeniu walki Schreiber była bardzo wzruszona. Podczas wywiadu w ringu na jej twarzy pojawiły się łzy. Wcześniej mocno krytykowała freak fighty, w tym federację Clout MMA. Jednak po pierwszej walce poczuła wewnętrzną radość i dumę.
Zobacz także: Tyle miała kosztować najdroższa gala Fame MMA
Zobacz także: Ostra reakcja Clout MMA ws. Denisa Labrygi
ZOBACZ WIDEO: Padło pytanie o kasę. Szef KSW odpowiada wprost