Już w sobotę, 4 czerwca, na trójmiejskiej Ergo Arenie odbędzie się gala High League 3. W walce wieczoru zmierzą się Alberto Simao oraz Marcin Dubiel. Jednakże inną walką, która z pewnością będzie ekscytować fanów to starcie Anieli "Lil Masti" Bogusz z Pamelą Zusje Astafiewą.
"Lil Masti" to samozwańcza królowa freak fightu. Zresztą nic dziwnego, bowiem jeszcze nie doznała porażki w swojej karierze. Na High League 3 wystąpi po raz drugi w organizacji Malika Montany. Zusje również jest znana kibicom walk influencerów i chociaż idzie jej raz lepiej, raz gorzej, to obecnie jest na zwycięskiej ścieżce po wygranej z Martą Rentel na gali Fame MMA.
Pojedynek pań będzie jednak ekscytował również z innego powodu. Wszystko za sprawą debiutu na polskich galach freak fight boksu birmańskiego, znanego jako lethwei. Organizatorzy zapewniają, że będzie to najbardziej krwawa walka kobiet w historii.
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"
Do tego wyzwania niezwykle profesjonalnie podchodzi Zusje Astafiewa. Za jej przygotowania odpowiada aktualny mistrz FEN - Kacper Formela. Natomiast to nie wszystko, miała ona bowiem okazję sparować z profesjonalną zawodniczką - Klaudią Sygułą.
Syguła, która obecnie jest gwiazdą Armia Fight Night, sprawdziła umiejętności Zusje Astafiewej przed High League 3. Nie ukrywa ona, że jest pod wrażeniem siły popularnej influencerki. Co więcej, przewiduje, iż to nie będzie tak łatwy pojedynek jak zapowiadają eksperci.
- Zusje jest w świetnej formie! Bije bardzo mocno. Nie powiedziałabym, że to poziom freak fightów. "Lil Masti" będzie miała duże kłopoty, jeśli Zusje ją trafi! - mówi Klaudia Syguła.
Artur Babicz, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także: Piękny gest Fame MMA
Zobacz także: Pudzianowski tłumaczy się z tego zdjęcia