W tym artykule dowiesz się o:
Znakomita forma Piątka
Pięć meczów i dziewięć bramek. To dorobek Krzysztofa Piątka we włoskiej Genoi. Polski napastnik wyrasta na gwiazdę, a za jego sukcesami stoi wyjątkowa kobieta.
Zakochała się w nastolatku
23-letni piłkarz od kilku lat spotyka się z Paulina Procyk. Poznał ją, gdy grał w Zagłębiu Lubin i był jeszcze nieokrzesanym nastolatkiem.
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"
Starsza i bardziej dojrzała
Atrakcyjna blondynka jest od niego starsza o cztery lata. To ona sprawiła, że Piątek zaczął zupełnie inaczej podchodzić do życia i kariery.
Wiele zmieniła w jego życiu
W "Przeglądzie Sportowym" napastnik przyznał, że dzięki niej zapisał się na prawo jazdy, zaczął zdrowo się odżywiać, a także skupił się na nauce języka angielskiego.
Dzięki niej dorósł
- Pokazała mi inny świat, bardziej dojrzały. Zmieniłem się, choćby pod kątem domowych obowiązków. Mieszkałem z Jarkiem Jachem i wiadomo, że gdy dwóch nastolatków pod jednym dachem, tam daleko do porządku. Miałem 18 lat, wracałem po treningu i nic nie robiłem, tylko włączałem komputer. To się zmieniło, dorosłem dzięki Paulinie - opowiadał Piątek w "PS".
Z zawodu prawniczka
Paulina Procyk nie jest stereotypową WAG, której jedynym sposobem na życie jest bycie dziewczyną piłkarza. Od kilku lat jest prawniczką, choć nie wiadomo, jak potoczyła się jej kariera zawodowa po przeprowadzce do Genui.
Lubi chwalić się stylizacjami
Partnerka Piątka jest aktywna na Instagramie. Tam wciela się w szafiarkę i regularnie prezentuje swoje stylizacje.