Stephane Antiga: od Skry do kadry. Wielka gwiazda, która zmieniła polską siatkówkę
Dwa lata temu oficjalnie rozpoczął pracę selekcjonera. Nikt chyba nie spodziewał się, że tak szybko osiągnie wielki sukces. Kilka miesięcy później, w krakowskiej hali, zdobył z Biało-Czerwonymi mistrzostwo świata. W finale Polacy ograli Brazylię 3:1.
Bohaterem okrzyknięto właśnie Antigę. Francuski trener stał się wielką gwiazdą w naszym kraju. Znali i kochali go wszyscy. Takiej sławy wcześniej nie zaznał.
- Złote medale dotarły niemal do wszystkich polskich domów, sprawiły, że ludzie czuli się dumni z naszego sukcesu, dumni z tego, że są Polakami. Wielu dziękowało mi wprost nie za medal, lecz za przyjemność, którą im sprawiliśmy. Za emocje i momenty wzruszenia. Dla mnie to coś niebywałego, bo nie do końca zdawałem sobie sprawę, że Polacy będą dla nas tak wspaniali - mówił po sukcesie.
-
MichalUT Zgłoś komentarzFinał Mistrzostw Świata nie odbył się w Krakowie !!!!!! Oj autor i korektor - pała
-
Paweł Ptak Zgłoś komentarzreprezentacją Polski w Katowickim Spodku!!!
-
Allez Zgłoś komentarzspadac z tymi slajdami. Na pewno sie nie nabiore