W tym artykule dowiesz się o:
Czysty talent
Julia Lewczenko to niezwykle utalentowana 25-letnia lekkoatletka specjalizująca się w skoku wzwyż. Jej lista sukcesów jest całkiem okazała. Wicemistrzostwo świata czy wicemistrzostwo w HME to najlepsze dowody. Teraz marzy o złotym medalu na igrzyskach w Paryżu w 2024 roku.
[b]
Fani patrzą nie tylko na wyniki...[/b]
Ukrainka przyciąga wzrok fanów swoją niepowtarzalną urodą. "Cudowna, naturalna piękność", "Tak powinna powinna wyglądać supermodelka", "O mój Boże, jaka Ty jesteś ładna" - piszą fani w komentarzach pod zdjęciami, jakie publikuje w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni
Uwielbia podróże
Lewczenko ma napięty grafik, ale między startami i treningami znajduje czas na swoje hobby. 25-latka kocha podróże, a na Instagramie chętnie dzieli się kadrami w kolejnych wyjazdów. Hiszpania, Turcja, Włochy czy Francja to tylko niektóre z miejsc, które odwiedziła w ostatnim czasie.
Olimpijskie marzenie
W 2024 roku chce w końcu być "tą pierwszą" na dużej imprezie. Mowa o igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Chce tam wygrać dla swojego kraju, w którym obecnie trwa wojna.
Jasny apel!
Lewczenko nieraz pisała o wojnie w Ukrainie. Na jej profilu, który obserwuje ponad 404 tys. fanów, opublikowała wymowne zdjęcia ze swojej ojczyzny. "Rok wojny" - podpisała je.
Kocha zwiedzać świat, ale...
Słońce, plaża, podróże, nowe miejsca - to bez dwóch zdań coś, co uwielbia. Ma też jedno, inne marzenie. "Chcę tylko żyć w moim kraju, Ukrainie! Bez rosyjskich żołnierzy i Putina" - napisała w mediach społecznościowych.