Sebastian Szczęsny na własnej skórze przekonał się o popularności niebieskiej kurtki, o której stało się głośno za sprawą niedoszłej walki Marcina Najmana z dziennikarzem Krzysztofem Stanowskim.
Reporter TVN podczas konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem w 2021 r. (Szczęsny pracował wtedy dla TVP) miał na sobie niebieską kurtkę, która mocno skomplikowała mu życie.
"Przejście Krupówkami w takiej kurtce to horror!!! Krzyki 'Stanowski, gdzie jesteś?' albo 'znalazłeś Stanowskiego?'. Non stop! Masakra! O oferowanej pomocy w poszukiwaniach nie wspominając!" - pisał Szczęsny na Twitterze.
Od tamtej sprawy minął już rok, ale "niebieska kurtka" wciąż budzi ogromne emocje. Stanowski na swoim twitterowym profilu poinformował, że w środę umówił się na wizytę w Wieluniu i wywiad z burmistrzem Pawłem Okrasą w temacie gali MMA-VIP 4, którą zamierza tam zorganizować Najman (więcej TUTAJ).
Na tweeta zareagował Szczęsny, który zwrócił się ze specjalną prośbą do... Najmana. "Nie wiem czy Marcin Najman się tam pojawi? Ale jeżeli Marcin masz taki zamiar, to proszę nie ubieraj kurtki w kolorach zielonym i czerwonym, bo takie mam. Z niebieską mam już pewne doświadczenie" - podkreślił z humorem.
"O tak, masz Seba rację, trzeba stosować sprawdzone rozwiązania!" - podsumował całość Andrzej Wasilewski, promotor boksu zawodowego, KnockOut Promotion CEO.
Nie wiem czy @MarcinNajman się tam pojawi? Ale jeżeli Marcin masz taki zamiar, to proszę nie ubieraj kurtki w kolorach zielonym i czerwonym, bo takie mam. Z niebieską mam już pewne doświadczenie
— Sebastian Szczęsny (@seba_szczesny) January 24, 2022
Zobacz:
Zakopane. Dziennikarz TVP poszedł na Krupówki w takiej kurtce. "Horror"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki