Paskowy "Wiadomości" w TVP przeszedł samego siebie ws. Sousy!

Materiały prasowe / vod.tvp.pl / Tak podpisano w Wiadomościach TVP temat z Paulo Sousą
Materiały prasowe / vod.tvp.pl / Tak podpisano w Wiadomościach TVP temat z Paulo Sousą

Paski w "Wiadomościach" TVP bywają co najmniej... kontrowersyjne. Tym razem "ofiarą" paskowego padł Paulo Sousa, który wyrasta na wroga publicznego numer jeden.

W tym artykule dowiesz się o:

"Wiadomości" w TVP, a szczególnie paski informacyjne, które są tam umieszczane, są częstym materiałem na szyderę i memy ze strony internautów. Tak było i tym razem.

W związku z tym, że odejście Paulo Sousy jest tematem niemal ogólnopolskim, to stworzenie tytułu do tej informacji, który będzie odpowiednio oddziaływał na emocje widzów, nie było trudnym zadaniem. Paskowy nie zawiódł.

"Dezerter nie ucieknie przed hańbą" - te słowa zamieszczono na rzeczonym pasku i nie, nie podejmowano wtedy tematu polskiego żołnierza, który postanowił uciec na Białoruś i tam poprosić o azyl.

ZOBACZ WIDEO: Wyzwanie przed nowym trenerem Polaków. "Nie chcę, aby doszło do takiej sytuacji"

To zdanie można było przeczytać na ekranie, gdy Edyta Lewandowska zapowiadała materiał o... odejściu selekcjonera z reprezentacji Polski! Tym samym Paulo Sousa trafił na "zaszczytną" listę wrogów, obok m.in. polityków opozycji.

Po takim tytule można domyślić się, jaki wydźwięk miał przedstawiony potem reportaż i, że nie zostawił on na Portugalczyku suchej nitki.

Czytaj także:
Nawałka wróci do kadry?!
"On się zeszmacił". Były selekcjoner nie przebiera w słowach ws. Sousy

Źródło artykułu: