Wiemy, o czym Żyła rozmawiał z Lewandowskim. Obaj głośno się śmiali

Robert Lewandowski uciął sobie krótką pogawędkę z naszym skoczkiem. Żyła jednym zdaniem rozbawił jednego z najlepszych piłkarzy na świecie.

Tylko jedną serię zobaczyli kibice, którzy obserwowali Puchar Świata w lotach narciarskich w Oberstdorfie. Polacy jednak nie mogą narzekać, bo choć żaden nie stanął na podium, to Maciej Kot, Piotr Żyła i Kamil Stoch zajęli miejsca w pierwszej dziesiątce.

Najgłośniej jednak jest o wyjątkowym gościu niedzielnego konkursu. Na niemieckiej skoczni pojawił się Robert Lewandowski. Polski napastnik kibicował rodakom. W trakcie oczekiwania na decyzję o odwołaniu drugiej serii odwiedził ich w budce na górze skoczni.

Gwiazdor Bayern Monachium uciął sobie krótką pogawędkę z Żyłą, co zarejestrowała kamera TVP. Kapitan reprezentacji Polski zapytał skoczka o rozpiskę pozostałej części sezonu.

- Zostało w sumie potem Korea i Japonia, mistrzostwa świata, tournee norweskie i Planica - wyjaśnił "Wewiór".

Po chwili nastąpił wybuch śmiechu. Żyła dodał, co będzie po ostatnim skoku w sezonie.

- No i później się można piwa napić.

Całej dyskusji przyglądał się Kot, który po ostatnim zdaniu swojego przyjaciela także był rozbawiony.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: huknął jak Ronaldo. O golu 16-latka z Realu jest głośno

Komentarze (16)
avatar
Jerzy Tytus
6.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Lewandowski najpierw w padł w ramiona niemcom z gratulacjami , lewy to nie polak , on bardziej czuje się niemiaszkiem , jak Michalczewski . 
avatar
Dawid Gondko
6.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
TEN ŻYŁA WYGLĄDA JAK HŁOP ODERWANY ŻYWCEM OD PŁUGA. 
avatar
Dawid Gondko
6.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
TEN ŻYŁA WYGLĄDA JAK HŁOP ODERWANY ŻYWCEM OD PŁUGA. 
avatar
Wiesiek23
5.02.2017
Zgłoś do moderacji
3
7
Odpowiedz
Od dawna wiadomo ze zyla jest naczelnym blaznem skokow...Wystarczy na niego popatrzyc i juz sie ma w portkach... 
avatar
Marcin Stich
5.02.2017
Zgłoś do moderacji
4
8
Odpowiedz
Taki gniot, ze az sie wiezyc nie chce ze cos takiego publikuja..:/