[tag=4144]
Justyna Kowalczyk[/tag] 26 listopada rozpocznie rywalizację w Pucharze Świata. Polka już zdążyła pokazać rywalkom, że jest w dobrej formie. Mistrzyni olimpijska wygrała dwa biegi w Pucharze FIS w Muonio.
Teraz biegaczka z Kasiny Wielkiej przygotowuje się do inauguracji sezonu w Kuusamo. Nie marnuje czasu i trenuje w fińskim Muonio.
Polska sportsmenka wrzuciła we wtorek do sieci zabawne zdjęcie, na którym w oczy rzuca się jej wielki biceps. Na wszelki wypadek oznaczyła go strzałką.
- Ależ mi łapa przez ten tydzień w Muonio urosła - napisała rozbawiona Justyna.
Kibice od razu zaczęli porównywać swoją idolkę do Mariusza Pudzianowskiego, ale przede wszystkim do Marit Bjoergen.
- Marit byłaby dumna - komentują internauci.
Norweżka znana jest z imponującej muskulatury. Kilka lat temu było głośno o poniższym zdjęciu, na którym - odbierając nagrodę na gali - Bjoergen zaprezentowała potężny biceps.
For those who don't know, Marit Bjørgen is a Norwegian skier with insane muscles. pic.twitter.com/ZsXL89LVsA
— sjarking (@moist_apple) 13 sierpnia 2015
Kowalczyk szybko jednak uspokoiła swoich fanów. Wyjaśniła, że na zdjęciu widzimy tylko złudzenie. Trenowała w kurtce z szerokim rękawem przy silnie wiejącym wietrze.
"Jest moc" - skomentował na FB Marek Kolbowicz, były znakomity wioślarz. "Szkoda, że nadmuchana" - odparła z uśmiechem Kowalczyk.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Rooney sprawił radość 8-latkowi choremu na raka
Niektórzy uważają, że jak nie widać to nie ma.