Duże zamieszanie wokół Balotellego. Brał udział w bójce? Piłkarz zabrał głos

Dziennik "Corriere della Sera" dowiedział się, że piłkarz Liverpoolu jest zamieszany w bójkę w lokalu nocnym w Brescii. Do zdarzenia, w którym jeden z poszkodowanych mężczyzn stracił trzy palce u ręki, miało dojść w weekend.

W tym artykule dowiesz się o:

Według informacji gazety Mario Balotelli imprezował w klubie w towarzystwie swojego brata (Enocha) i grupy przyjaciół. Do zamieszania, które przerodziło się w bijatykę, miało dojść w momencie, w którym kilka osób otoczyło gwiazdę włoskiej piłki, prosząc ją o autograf.

Rozpętała się awantura, a jej finał nastąpił już poza lokalem. Największym poszkodowanym okazał się mężczyzna, który stracił palce u ręki.

W mediach podawane są dwie wersje wydarzeń. Jedna z nich mówi o tym, że Balotelli brał udział w rozróbie. Tak twierdzą dziennikarze "Corriere della Sera".

Według innych źródeł napastnik "The Reds" oddalił się, kiedy zorientował się, iż robi się niebezpiecznie.

W poniedziałek "Super Mario" zabrał głos na Instagramie. Opublikował zdjęcie reprezentacji Włoch i napisał do dziennikarzy, żeby ci skupili się na występie Italii na Euro 2016, a nie na fałszywych spekulacjach o jego życiu prywatnym.

Opracował PB

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Morata ośmieszył Casillasa. Tym lobem zachwycają się kibice

Komentarze (0)