Zlatan Ibrahimović kilka dni temu musiał pogodzić się z końcem przygody z Ligą Mistrzów. To jednak nie koniec wrażeń. Napastnik Paris Saint-Germain przeżył chwile grozy w rodzinnym mieście.
"Ibra" przyjechał do Malmoe, gdzie brał udział w zdjęciach do nowej reklamy. Na miejsce akcji przyszedł spory tłum gapiów, aby zobaczyć gwiazdę futbolu. Wśród fanów znalazł się jeden szaleniec.
Szwedzkie media donoszą, że w pewnym momencie ktoś z tłumu rzucił bombę dymną w stronę piłkarza. Na szczęście niebezpieczny materiał wybuchowy spadł kilka metrów od Zlatana i dzięki temu nikomu nic się nie stało.
Na razie nie są znane motywy zamachu, policja nie złapała zamachowca.
Opracował CYK
Zobacz wideo: Ronaldo kontra syn. Kto wygrał niecodzienny pojedynek?
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)