Zapytali "Pudziana", czy był dziś w kościele. Błyskawiczna reakcja

Facebook / oficjalny profil Mariusza Pudzianowskiego / Mariusz Pudzianowski
Facebook / oficjalny profil Mariusza Pudzianowskiego / Mariusz Pudzianowski

15 sierpnia w Polsce jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Mariusz Pudzianowski spędził go aktywnie, kosząc swój ogród. Przy okazji rozwiał wątpliwości na temat tego, czy brał udział w mszy świętej.

W tym artykule dowiesz się o:

15 sierpnia w Polsce obchodzimy zarówno święto państwowe (Wojska Polskiego), jak i kościelne (Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny). Tego dnia wiele osób zaczęło długi, czterodniowy weekend.

Czwartek aktywnie spędzał Mariusz Pudzianowski. 47-latek wykorzystał ten dzień na koszenie ogrodu, co relacjonował na swoim Instagramie. Na krótkim nagraniu wystąpił bez koszulki, chwaląc się swoją imponującą muskulaturą. Przy okazji zdradził plany na wieczór.

- Dzień dobry, siemanko. Dzisiaj trzeba troszeczkę pobawić się na ogrodzie, czas na koszenie trawy. Napój złoty już się chłodzi, bo w gębie zaschło. Specjalnie wody nie piłem. Napój... no dobra, dwa napoje wejdą - mówił. Później zaznaczył, że tego dnia zamierza też odbyć krótki trening.

- Wieczorkiem trzeba coś tam porobić, porozciągać się, na trawniku troszeczkę poskakać i porzucać klamotami, no i ten dzień zleci. Co ja mam narzekać? Nic nie brakuje! Do wody sobie zaraz trzeba skoczyć, pomoczyć się troszeczkę, no i zleci - mówił "Pudzian", zacierając ręce.

Jedna z internautek w komentarzach pod jego postem wprost zapytała o to, czy Pudzianowski tego dnia odwiedził kościół. Były mistrz świata strongmanów odpowiedział po kilku minutach.

"Byłem. A teraz relaksuje się na kosiarce i... (w tym miejscu Pudzianowski zamieścił dwie emotikony przedstawiające kufle z piwem)" - odpisał fance.

Czytaj też:
Nagranie robi furorę. Tylko spójrz, co wyłowili z Wisły w Krakowie
Ma dystans. Nie zgadniesz, jak Świątek nazwała siebie

Komentarze (11)
avatar
alfmatic
15.08.2024
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Daje dowód, że wyszedł z rynsztoka i w nim tkwi. Jako były prezes klubu piłkarskiego stwierdzam, że natychmiast bym go zwolnił dyscyplinarnie. To pospolity łobuz a nie trener i wychowawca. Przy Czytaj całość
avatar
lobo ..
15.08.2024
Zgłoś do moderacji
13
3
Odpowiedz
Dzisiaj jest święto nakazane Pudzian i nie wolno wykonywać prac niekoniecznych a koszenie trawy to praca niekonieczna . To tak jakbyś kosil trawę w niedzielę kolego .. 
avatar
Barbara Brol-Kapica
15.08.2024
Zgłoś do moderacji
6
5
Odpowiedz
Normalny facet. Tylko podziwiać. Takich jakoś mało na świecie. 
avatar
Ahaz Bee gees
15.08.2024
Zgłoś do moderacji
14
4
Odpowiedz
I sensacja bo Pudzian był w kościele a teraz kosi trawę. Ot dziennikarstwo. Dzisiaj sra....m na niebiesko może też ktoś to opisze. 
avatar
Sławomir Biały
15.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Ładny ogród. Sam kosi, a mógłby nająć firmę.