Aktualny sezon w tureckiej Super Lig jest dla Krzysztofa Piątka tym debiutanckim. Gdy reprezentant Polski dołączył do drużyny Istanbul Basaksehir, początkowo nie pokazywał swojego pełnego potencjału. Z czasem jednak rozpoczął serię skutecznych występów, strzelając gola za golem.
Takiego Piątka dawno nie oglądaliśmy. Polak w tureckiej lidze ma już na koncie czternaście trafień w bieżącym sezonie oraz jedną asystę. Nie da się ukryć, że wyraźnie odzyskał on radość z gry.
W Stambule wraz z 28-letnim napastnikiem mieszka Paulina Piątek, żona naszego reprezentacyjnego piłkarza. Ich relacja zaczęła się w 2013 roku, gdy zawodnik grał jeszcze w KGHM Zagłębiu Lubin.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć
- Cieszę się, że mam obok siebie normalną, życiowo zorganizowaną dziewczynę, która jest w stanie pomóc w każdej sytuacji - chwalił ją na łamach "Playboya".
Ich znajomość rozpoczęła się w szkole w Lubinie, skąd pochodzi Paulina. - On był jeszcze w trakcie nauki, ja pracowałam w biurze. Któregoś dnia zaprosił mnie na obiad, przyjęłam zaproszenie i tak wszystko się zaczęło - wyznała w rozmowie z włoskim dziennikiem "La Gazzetta dello Sport".
Przyznała, że początkowo nie interesowała się piłką nożną, ale to szybko się zmieniło. Zainspirowana przez Piątka zaczęła uczęszczać na mecze, a on sam znacznie się zmienił. Podobnie jego priorytety. Ona również musiała pójść na kompromisy, dlatego zdecydowała się zawiesić swoją karierę.
Z wykształcenia prawniczka w 2018 roku wyruszyła ze swoim partnerem w świat. Wówczas Piątek przeniósł się z Cracovii do Genoa CFC. Potem były takie kluby jak AC Milan, Hertha Berlin czy ACF Fiorentina, aż do Istanbul Basaksehir.
W maju 2018 roku, przed pierwszym wyjazdem do Włoch, Piątek oświadczył się swojej ukochanej, która, warto dodać, jest o cztery lata starsza. Paulina Piątek pochwaliła się wtedy w mediach społecznościowych pierścionkiem, który wywołał zachwyt wśród jej obserwatorów (ma ich ponad 70 tys. na Instagramie).
Nieco ponad rok po tym wydarzeniu (1 czerwca 2019 r.) para wypowiedziała sakramentalne "tak", a ich skromne wesele odbyło się poza medialnym zgiełkiem na Zamku Joannitów w Łagowie.
Czytaj także:
Anglicy oszaleli na jej punkcie. "Jedna z najpiękniejszych"
Nie wahał się. Tyle Gortat wydał jednego wieczoru