Thomas Thurnbichler został trenerem reprezentacji Polski w skokach narciarskich w 2022 roku. Wcześniej sam próbował sił w tym sporcie, a także pracował m.in. jako asystent w reprezentacji Austrii.
W ubiegłym roku przyjął jednak propozycję Adama Małysza i został trenerem polskich skoczków. Przeprowadził się także do naszego kraju i obecnie mieszka w Krakowie, rzecz jasna wtedy, kiedy nie jest z naszą kadrą na wyjazdach.
W niedzielę w mediach społecznościowych pojawił się filmik, w którym wzięli udział skoczkowie reprezentacji Polski, a także ich trener. Wywołał on w sieci spore poruszenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy
"Dobry wieczór kibice! Życzę wam Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku" - powiedział polskim fanom Thomas Thurnbichler. Austriak zaskoczył kibiców, bowiem na wideo wrzuconym przez Eurosport, mówił po polsku.
"Thomas Thurnbichler urzekł nas językiem polskim" - oceniła profil Eurosportu. "Mnie też urzekł, słowo 'szczęśliwy' nie należy do łatwych" - skomentowała jedna z fanek.
Polscy skoczkowie wrócą do rywali po świętach. Czeka ich teraz walka w Turnieju Czterech Skoczni. Kwalifikacje do zawodów już 28 grudnia, a relacje ze wszystkich treningów, konkursów oraz kwalifikacji przeprowadzimy na WP SportoweFakty.
Czytaj więcej:
Fatalne informacje dot. choroby Dawida Kubackiego. "Bardzo poważna"
Czy Thomas Thurnbichler to dobry trener skoczków? 
