Wprawili Milika w zakłopotanie. Śmiała się cała sala

"Ale to nie moje!". Wideo ze Szczęsnym rozkłada na łopatki

Jak co roku, triumfatorzy Pucharu Tymbarku mogą spotkać się na żywo z piłkarską reprezentacją Polski. Spotkania te przebiegają w świetnej atmosferze. Dzieciaki mogą poznać bliżej gwiazdy naszej kadry, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, zebrać autografy i zadać kadrowiczom pytania.

Zabawnych momentów nie brakowało, ale na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim pytanie do Arkadiusza Milika od uroczego chłopca ze złamanym obojczykiem.

- Jak widzicie, mam złamany obojczyk i boję się, że po tym pytaniu będę złamany miał drugi, dlatego to pytanie zada mój kolega - rozbawił uczestników spotkania młodzieniec.

Napastnik został zapytany, czy jak zakończy karierę w reprezentacji Polski, to... zagra w Górniku Zabrze.

- Jeszcze trochę czasu zostało do tego, żebym kończył karierę, więc nie chcę składać deklaracji na razie - zaśmiał się Milik, a wraz z nim cała sala. I nie da się ukryć, że został wprowadzony w lekkie zakłopotanie, ponieważ zawodnik Juventusu FC ma 29 lat i czeka go jeszcze sporo grania.

Wideo ze spotkania można zobaczyć poniżej:

***

Puchar Tymbarku jest wyjątkowym wydarzeniem i istnieje od 2000 roku. To największe tego typu rozgrywki dla dzieci w całej Europie, a Arkadiusz Milik występował w nich w latach 2011-2012. Według danych PZPN, w turniejach wzięło udział już blisko dwa miliony dziewcząt i chłopców z całego kraju.

Czytaj także:
Mocna krytyka Santosa. "To jest absurd"
Nie hamował się ws. Lewandowskiego. "Granat do szamba"

ZOBACZ WIDEO: "Przeszedł mnie dreszcz żenady". Mocne słowa o zachowaniu Polaków w meczu z Wyspami Owczymi