Za nami drugi odcinek najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". Tym razem do rywalizacji przystąpiła jedna przedstawicielka świata sportu - Maja Włoszczowska.
38-latka zaczęła od zdobycia 30 punktów (na 40 możliwych), natomiast w ostatni poniedziałek zaprezentowała walca wiedeńskiego, za którego wraz z Romanem Osadchiym otrzymała 28 pkt.
- Pięknie zagrane i zatańczone. Nie wybiło Warszawą, ale zapachniało Wiedniem nareszcie - powiedział juror Michał Malitowski.
Wicemistrzyni olimpijska z Pekinu (2008) i Rio de Janeiro (2016) zachwycała nie tylko na parkiecie. W mediach społecznościowych zamieściła krótkie nagranie, na którym zaprezentowała swój makijaż i fryzurę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!
"Wiem, wiem, chcecie rowery, ale tak ładnie mnie tu malują i czeszą, że nie mogłam się powstrzymać" - napisała na Instagramie.
W sekcji komentarzy pojawiły się liczne komplementy. "W każdej odsłonie niesamowita", "fantastyczna", "pięknie i w makijażu i na rowerze" - pisali zachwyceni internauci.
Czytaj także:
- Będzie przykuwać oko na parkiecie. Przepiękna siatkarka zagra w Polsce
- Nowe koleżanki Lewandowskiej w Barcelonie. Zdjęcie krąży po sieci
Czy Maja Włoszczowska zwycięży w "Tańcu z Gwiazdami"? 
