Przeciętnemu kibicowi koszykówki Australia może nie od razu kojarzy się z miejscem, w którym basket stoi na wysokim poziomie, pamiętać jednak należy, że koszykarze z antypodów to brązowi medaliści ostatnich igrzysk olimpijskich w Tokio, a zawodnicy z najmniejszego kontynentu regularnie zasilają co sezon szeregi drużyn w najsilniejszej lidze świata, NBA.
Australijczycy kochają koszykówkę i przyznać trzeba, że z wzajemnością, bo odnoszą w niej coraz większe sukcesy. Każdy z byłych i obecnych kadrowiczów swój debiut w dorosłym baskecie notował w NBL, czyli najwyższej klasie rozrywkowej na antypodach. O tytuł walczy w niej 10 drużyn – 9 z Australii i jedna z Nowej Zelandii – a każda z nich w sezonie regularnym rozgrywa po 28 meczów.
W ubiegłych latach cztery najlepsze ekipy rundy zasadniczej uzyskiwały automatyczną przepustkę do play-off, w bieżącym sezonie formuła to została nieco zmieniona. Dwie drużyny, który w sezonie regularnym wywalczą najwyższe lokaty, automatycznie uzyskają przepustki do półfinałów. O dwa pozostałe miejsce w rundzie wstępnej play-off powalczą z kolei drużyny z miejsc 3-6. Zwycięzcy tych batalii awansują do najlepszej czwórki. W każdej serii rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw, a wyżej rozstawiona po sezonie regularnym drużyna ma przewagę własnego parkietu.
W ubiegłym roku po tytuł sięgnęła ekipa Sydney Kings, która w finałowej serii bez większych problemów pokonała 3:0 Tasmanię JackJumpers. Dla „Króli” było to czwarte mistrzostwo w historii, ale dopiero pierwsze od 2005 roku. Tasmania na swój pierwszy tytuł musi jeszcze poczekać. W półfinale swoją ubiegłoroczną przygodę w NBL zakończyło najlepsze po rundzie zasadniczej Melbourne United, które choć prowadziło w serii z Tasmanią 1:0, ostatecznie uległo w niej rywalom 1:2.
W najbliższy weekend kibice będą mieli okazję sprawdzić w jakiej formie są aktualni mistrzowie, w sobotę w samo południe Sportklub przeprowadzi bowiem transmisję z ich pojedynku z Illawarrą Hawks. W NBL spotkanie to uznawane jest za pojedynek derbowy, Wollongong leży bowiem w bliskim sąsiedztwie Sydney, a drużyny te od lat toczą między sobą zacięte boje. Ostatni z nich miał miejsce w ubiegłorocznym półfinale play-off zakończonym wygraną zespołu z Sydney 2:0. W sobotę „Jastrzębie” zrobią wszystko, aby zrewanżować się przeciwnikom we własnej hali.
Dwie godziny wcześniej fanów czeka równie ciekawie zapowiadające się starcie pomiędzy South East Melbourne Phoenix a Tasmanią JackJumpers. Spotkanie to będzie oficjalną inauguracją sezonu NBL 2022/23. Goście to ubiegłoroczni półfinaliści rozgrywek, którzy także i w tym sezonie celują w awans do play-off. Czy sezon rozpoczną od cennej wyjazdowej wygranej w Melbourne?
Plany transmisyjne Sportklubu z 1. kolejki NBL:
South East Melbourne Phoenix - Tasmania JackJumpers, sobota 1 października, godz. 10:00 (na żywo)
Illawarra Hawks - Sydney Kings, sobota 1 października, godz. 12:00 (na żywo)
ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim